Dramat Warda, dominacja Byków, kłopoty Falubazu - najważniejsze wydarzenia PGE Ekstraligi

Mateusz Makuch
Mateusz Makuch

"Sqóra" żegna się z fryzurą
Wzmocnienie ekipy Fogo Unii Leszno Emilem Sajfutdinowem od razu postawiło ten zespół w roli jednego z pretendentów do mistrzowskiego tytułu. Mało kto spodziewał się jednak, że ich jazda będzie tak znakomita. Oczywiście zaliczyli drobne wpadki, jak porażka u siebie z KS Toruń, ale ich hegemonia była znaczna. W trakcie rozgrywek żużlowcy z Bykami na plastronach potwierdzili swoje aspiracje i wręcz zdominowali PGE Ekstraligę.

W szeregach leszczyńskiej drużyny wybornie spisywał się Piotr Pawlicki, lider ekipy zbudowanej przez prezesa Piotra Rusieckiego. Obserwując spotkania Fogo Unii można było odnieść wrażenie, że zwycięstwa przychodzą im z olbrzymią łatwością. Byki właściwie nie miały słabych punktów. To bezsprzecznie najlepsza drużyna kończącego się właśnie sezonu.

Świetna postawa zawodników Fogo Unii oznacza dla Adama Skórnickiego, menedżera zespołu, zmianę wizerunku. Przed sezonem obiecał, że jeśli Byki sięgną po mistrzostwo Polski, zgoli swoją bujną czuprynę. Słowo się rzekło, a leszczynianie z roli jednego z faworytów się wywiązali. W przeciwieństwie do SPAR Falubazu Zielona Góra.

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • scv Zgłoś komentarz
    Robert Dados był wychowankiem Motoru Lublin o ile mnie pamięć nie myli...
    • J. Szymkowiak Zgłoś komentarz
      Beznadziejne podsumowanie najbardziej pechowego sezonu jakiejkolwiek druzyny kiedykolwiek.