Tak bije Władimir Kliczko. Ukrainiec został artystą nokautu

Piotr Jagiełło
Piotr Jagiełło

Artysta nokautu (12 lipca 2008)

Przystępujący do walki z Kliczką Tony Thompson miał za sobą znakomitą serię 27. kolejnych zwycięstw na zawodowych ringach. Dał się poznać także kibicom w Niemczech, stopując popularnego Luana Krasniqiego.

Amerykanin z Ukraińcem spotkali się w hali ColorLine Arena w Hamburgu. Z reguły łatwo rozgryzający rywali Kliczko musiał się sporo natrudzić, by poprzestawiać w ringu rosłego i silnego "Tygrysa".

To nie uchroniło go jednak przed siłą pięści ówczesnego czempiona IBF, WBO i IBO. W 11. rundzie Kliczko znakomicie wyprzedził Thompsona, trafił soczystym prawym i było po wszystkim.

- Po przyjęciu takiego ciosu Thompson nie ma prawa powstać. Mistrz był zbyt dobry, zbyt silny. Władimir 90 procent swoich walk wygrywa przez nokaut - komentowali dziennikarze amerykańskiej telewizji HBO. 

Kolejny z nokautów przeszedł do historii. To był morderczy lewy sierpowy. 

Czy Władimir Kliczko należy do grona najwybitniejszych mistrzów wagi ciężkiej?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Walki na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • MArian0s Zgłoś komentarz
    Przecież większość to bokserzy, którzy nigdy nie powinni mieć szansy na tytuł mistrza świata. Miał farta z bratem, że trafił na erę słabych krasnali w wadze ciężkiej. Prawda jest
    Czytaj całość
    taka, że młody pada na deski po pierwszym mocniejszym ciosie, bo ma szklaną szczękę. Starszy (jest znacznie lepszy od młodego) mógł się zapisać w historii boksu pokonując Lewisa, ale przegrał...