Plusy i minusy tygodnia w EBL. Jedni biorą udział w maratonach, inni marzą o grze
Niestety ten sezon jest bardzo dziwny - ale generalnie wszyscy brali taki scenariusz pod uwagę. Jedne zespoły w tygodniu są w stanie rozegrać trzy mecze, inne trzy tygodnie czekają, żeby do tej gry wrócić.
Śląsk wrócił po trzech tygodniach
22 dni - tyle koszykarze Śląska Wrocław czekali na powrót do gry w Energa Basket Lidze. Druga kwarantanna trwała znacznie dłużej, ale podopieczni Olivera Vidina w poniedziałek 26 października w końcu ponownie wybiegli na parkiet i niemal nie sprawili sensacji w Lublinie, gdzie przegrali z faworyzowaną Pszczółką Startem 76:79.
Dla porównania na nudę nie może narzekać m.in. Trefl Sopot, który pomiędzy 23 a 29 października ma w terminarzu trzy mecze. To właśnie ekipy z Trójmiasta i Lublina są rekordzistami tego sezonu pod względem rozegranych spotkań - oba kluby mają już w nogach 11 występów.
Na przeciwnym biegunie jest z kolei MKS Dąbrowa Górnicza, który zagrał tylko sześć razy. Tutaj na przeszkodzie stanął COVID-19 oraz brak własnej hali.
-
Cezary Pazura Zgłoś komentarzkońcu Toruń w zeszłym sezonie był też kilka meczy w plecy.... Ale kogo top będzie obchodzić za parę miesięcy ,,nagrody rozdane ,kasa podzielona jedziemy dalej!