Transfery w polskiej lidze, spory ruch na rynku. Te kluby nadal szukają
Legia ma skład na mistrzostwo Polski?
Legia Warszawa. Sporo działo się w stolicy w trakcie tego okna transferowego. Drużynę wicemistrza Polski wzmocnili m.in. Geoffrey Groselle, Devyn Marble czy Janis Berzins. Jako ostatni do zespołu dołączył bardzo doświadczony Ray McCallum, który zastąpił Jonathana Starka (nie przeszedł testów medycznych). Na ten moment skład warszawskiej drużyny jest zamknięty, ale należy pamiętać, że Groselle w PLK może grać jako Polak, co otwiera Legii ogromne możliwości w kontekście zmian w zespole. Warszawianie mogą bowiem zatrudnić jeszcze... dwóch obcokrajowców! Teraz nikt nowy jednak nie wzmocni drużyny.
MKS Dąbrowa Górnicza. Dąbrowianie - z racji występów w Alpe Adria Cup - mogą mieć w składzie sześciu obcokrajowców. Wiem, że teraz - przed rozpoczęciem sezonu - klub nie planuje kontraktować tak dużej liczby graczy zagranicznych (być może koncepcja ulegnie zmianie w trakcie rozgrywek). W tym momencie klub poszukuje jeszcze gracza na pozycję środkowego.
PGE Spójnia Stargard. Na ten moment skład stargardzkiego zespołu jest zamknięty. Klub nie planuje przeprowadzać zmian w składzie. Przebywający na testach Jordan Mathews z każdym dniem wygląda coraz lepiej.
Polski Cukier Pszczółka Start Lublin. Sporo zmian zaszło w lubelskim zespole w letnim oknie transferowym. Stery objął trener Artur Gronek. Obecnie przebywa na zgrupowaniu kadry Polski, ale na bieżąco analizuje materiał z treningów zespołu, którzy rozpoczyna serię meczów sparingowych (teraz na Litwie). Wiemy, że do drużyny dołączają właśnie obcokrajowcy: Klavs Cavars i Kregor Hermet. Klub mocno rozgląda się na rynku za obcokrajowcem na pozycji rozgrywającego. To ma być jeden z liderów zespołu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisiści czy piłkarze? Jest forma!