Pierwsza poważna próba sił. To ma być święto koszykówki!
Wielki hit!
Bez dwóch zdań to największy hit ćwierćfinałów. W piątek w Lublinie wszystko rozpocznie się od pojedynku BM Stali Ostrów Wielkopolski z Anwilem Włocławek. Będzie ogień! Co do tego nie ma wątpliwości.
"Rottweilery" wydaje się w ostatnim czasie złapały rytm - jeżeli grają w pełnym składzie z Kamilem Łączyńskim na czele. W zespół "wszedł" już na dobre Victor Sanders i apetyty we Włocławku są oczywiście duże. Zresztą tutaj nie może być inaczej.
Stal wygrała przed rokiem i chce zostać pierwszym klubem, który zaliczy back-to-back. Argumenty? Ma ogromne, bo potencjał i siła drużyny jest duża. Andrzej Urban poukładał sobie klocki doskonale i chciałby sięgnąć po drugie trofeum. Pierwszym był Suzuki Superpuchar Polski.
7 stycznia w Ostrowie Stal wygrała 71:68. To tylko zwiastuje, że i tym razem emocje będą ogromne.
Zobacz także: Ten transfer już się spłaca. "To bardzo nie fair"