Polacy po turnieju w Lublinie. Kto najlepiej, kto najgorzej?
Obrońcy
Thomas Kelati - 23 (3), 5 as., 7 zb.
Łukasz Wiśniewski - 3 (2), 0 as., 0 zb.
Adam Waczyński - 29 (3), 1 as., 5 zb.
Z tej trójki zdecydowanie najkorzystniej zaprezentował się Waczyński, który daje dobre zmiany z ławki rezerwowych. Średnio na meczu rzucał 10 punktów. Najlepszy występ zanotował przeciwko Wielkiej Brytanii, kiedy to zdobył 13 oczek. Może on być bardzo przydatnym zawodnikiem w kadrze. Trener Dirk Bauermann próbuje go zarówno na "2", jak i na "3".
Nieco gorzej prezentował się Kelati, który tylko mecz z Anglią zaliczy do udanych. Trafił wówczas aż sześć trójek. Jednakże 30-latek podkreśla, że w tej kadrze bardziej chce kreować kolegów niż sam zdobywać punkty. Dłuższą rozmowę z "Tomkiem" przedstawimy już na dniach.
Wiśniewski, jak już wiemy nie jedzie na EuroBasket, ale prawdę mówiąc nie dostał on od trenera Bauermanna szansy na "dwójce", czyli jego nominalnej pozycji. Zawodnik nie żywi jednak urazu do niemieckiego szkoleniowca.
-
Zawodzie Rules Zgłoś komentarzJak mnie denerwuje stwierdzenie "dzielenie się piłką" - nie ma ono nic wspólnego z językiem polskim.
-
bachus Zgłoś komentarzZapraszam na blog; MINUSOWANIE TO OZNAKA...BEZSILNOSCI!!!
-
Rouster Zgłoś komentarzpewnie będzie na eurobaskecie chyba ,że ktoryś z nich błyśnie fenomenalną formą
-
jimijim Zgłoś komentarzprzydałoby się dorzucić ilość minut - bo można zagrać 3 minuty w 3 meczach, a można choćby 90min... po za tym jaki sens miało wrzucanie do jednego wora niskich i silnych skrzydłowych?
-
luksin Zgłoś komentarzistnieje...obaj popelniaja bledy i maja silniejsze i slabsze strony ale obaj tez potrafia kadra dowodzic ( choc szubi daje wiecej energii)...jak dla mnie do samego turnieju nie powinna byc rozstrzygnieta kwestia kto jest pierwzym rogrywaczem i dopiero dyspozycja przed turniejem powinna skutkowac taka decyzja:)