Oceny Polaków za mecz z Izraelem: Kulig najlepszy, reszta mizernie

Jacek Konsek
Jacek Konsek

Środkowi
Marcin Gortat (3) - lider naszej kadry znów tym liderem... nie był. Gortat rozpoczął dobrze, niemalże skompletował double-double, ale znów nie uniknął błędów. Popełnił aż pięć strat, nie wykorzystał kilku podań Slaughtera. Poza tym mizernie w obronie, gdzie Fischer łatwo punktował.

Przemysław Karnowski (2) - bardzo słaby występ naszego wieżowca. Zaledwie cztery punkty i dwie zbiórki to zbyt mało na Izraelczyków, grających tak naprawdę tylko z jednym nominalnym środkowym, dużo niższym od naszych graczy. W obronie kompletnie nie radził sobie z Fischerem.

skala ocen 1-6

Który z Polaków spisał się najlepiej?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
  • mariosezam Zgłoś komentarz
    Tak jak przypuszczałem i pisałem na forum jeszcze przed Eurobasket'em kadra bez Macieja Lampego i Michała Ignerskiego odbiła się reprezentacji czkawką. Ale przyznam się Wam, że nie
    Czytaj całość
    przewidywałem, że nie wyjdziemy z grupy, przypuszczałem, że jedyna drużyna, która jest poza naszym zasięgiem w naszej grupie to Francja, bo to przecież gospodarz i niedawny mistrz europy. No cóż z takimi podkoszowymi nic nie zdziałamy, w tej drużynie nie ma jednego lidera, który potrafiłby pociągnąć zespół. Wszyscy mówią Gortat jest liderem itd., nie Gortat nigdy nie będzie liderem jak nie dostanie piłki od niskiego gracza. Wysocy praktycznie zawsze nie są liderami w zdobywaniu punktów. Najbardziej to już nie mogłem z tej straty Kuliga na połowie boiska, no i z tej Karnowskiego stojącego na wprost kosza na linii za trzy jak mu piłka z rąk wypadła. Oczym my mówimy w ogóle, ludzie z najwyższego poziomu popełniają 23 straty, bo to chyba nie są ludzie którzy grają w I, II, III lidze? Najwięcej strat kto miał? Gortat-5, Karnowski-4. MOŻE NAPISZMY JAKĄŚ PETYCJE DO TRENERA O POWOŁANIE DO KADRY MACIEJA LAMPEGO I MICHAŁA IGNERSKIEGO NA NASTĘPNE MISTRZOSTWA. Zobaczcie jak jest w innych drużynach jak są mistrzostwa to wszystkie ręce na pokład, a u nas słucha się Gortata, który podobno nie lubi się z Lampe, ktoś nawet napisał, że Gortat to samiec alfa i z Maciejem by się nie dogadywali, czy rzeczywiście jest samcem alfa, jakoś na parkiecie tego nie udowodnił. To trener powinien być samcem alfa, a zawodnicy powinni się go słuchać. Obawiam się niestety, że nasz trener słucha się Gortata.
    • FifiLA Zgłoś komentarz
      GORTAT ZJEDZ W KONCU SNICKERSA !! czego tym razem zabraklo ? no chyba , ze z druzyny znowu zadowolony na odpowiedz o pytanie o indywidualna gre :)