Poleciały trenerskie głowy w I lidze. Kto w tym sezonie stracił pracę?
Spójnia Stargard: Wiktor Grudziński --> Krzysztof Koziorowicz
Jeszcze pod koniec listopada pozycja Wiktora Grudzińskiego w klubie była bardzo mocna. W tym okresie koszykarze z Pomorza Zachodniego odnieśli dwa cenne zwycięstwa na Mazowszu (ze Zniczem Basket Pruszków oraz SKK Siedlce), które spowodowały, iż Spójnia wymieniana była jako pewniak do gry w czołowej ósemce.
W styczniu drużyna ze Stargardu wpadła jednak w ogromny kryzys. Czarę goryczy wśród działaczy Spójni przelała wysoka porażka na własnym parkiecie z Biofarmem Basket Poznań, który walczy w tym sezonie o ligowy byt. Po tym meczu zarząd klubu zaczął rozglądać się za nowym szkoleniowcem. Wybór padł Krzysztofa Koziorowicza.
Efekt nowej miotły nie zadziałał od razu. W debiucie Koziorowicz przegrał z ostatnim w tabeli AZS-em Katowice, któremu zwycięstwo było potrzebne jak tlen. Po kolejnych trzech porażkach z rzędu, sytuacja Spójni w tabeli I ligi była bardzo zła.
Kluczowe dla nowego szkoleniowca Spójni okazały się dwa mecze... z drużynami z Mazowsza, które odmieniły sytuację ekipy z Pomorza Zachodniego. Po zwycięstwach nad Zniczem Pruszków, SKK Siedlce oraz Notecią Inowrocław, koszykarze Spójni są bardzo blisko utrzymania w I lidze.
Bilans Wiktora Grudzińskiego - 9 zwycięstw, 12 porażek
Bilans Krzysztofa Koziorowicza - 3 zwycięstwa, 5 porażek