Golden State Warriors walczą z historią. Przed nimi dokonało tego tylko dziewięć drużyn

Wojciech Bielewicz
Wojciech Bielewicz

1979 - Washington Bullets 4:3 San Antonio Spurs

Bullets ze swoją gwiazdą - Elvinem Hayesem - już w pierwszej rundzie play-offów rozegrali siedem spotkań przeciwko Atlancie Hawks. Wówczas to ekipa ze stolicy prowadziła 3:1 i pozwoliła na to, aby ich rywale doprowadzili do starcia numer 7. W nim Hayes zdobył aż 39 punktów, a Bullets awansowali dalej. Spurs z kapitalnym Georgem Gervinem na czele, postawili swoim przeciwnikom bardzo trudne warunki i po czterech spotkaniach, byli o jedną wygraną od finałów NBA. Każdy kolejny pojedynek rozstrzygał się w ostatnich minutach, jednak ostatecznie w ostatniej serii tego sezonu przeciwko Seattle SuperSonics zagrali Bullets. Ulegli w finałach rywalom aż 1:4.

Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • Wallece Zgłoś komentarz
    Pamiętam serię Knicks-Heat i wydaje się że to gracze z NY bardziej tę serię przegrali niż Heat ich pokonali. W meczu nr 5 doszło do bójki i chyba 3 lub 4 graczy Knicks zostało
    Czytaj całość
    zawieszonych. W dwóch kolejnych sezonach Knicks odprawili Miami z kwitkiem.