W BM Slam Stali jak w biurze podróży

Karol Wasiek
Karol Wasiek

Jeffersona w ekipie BM Slam Stali zastąpił Robert Tomaszek, "stary znajomy" Emila Rajkovicia. Obaj panowie współpracowali ze sobą w Śląsku Wrocław i Macedończyk nalegał na to, aby doświadczony środkowy dołączył do zespołu. Ostatecznie obu stronom udało się dojść do porozumienia.

- Ma duże doświadczenie i gra agresywnie, będzie dla nas idealnym wsparciem w trakcie sezonu - tłumaczył Rajković.

Tomaszek wystąpił jak na razie w dwóch meczach. W debiucie w Szczecinie zdobył 12 punktów, z kolei z MKS-em uzyskał pięć oczek.

Zakontraktowanie: 4 listopada

Który z transferów BM Slam Stali robi największe wrażenie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • Gabriel G Zgłoś komentarz
    Takie pożegnania i zakupy dużo kosztują. Jeśli Stal ma takie pieniądze, że ją na to stać to od początku powinna zbudować inny skład. Nie wierzę ani w trenera Stali ani w jej zarząd
    Czytaj całość
    ale kasa duża i skład na papierze jak na PLK naprawdę mocny. Kibicował nie będą ale z ciekawością czekam co z tej szarpaniny wyniknie. Ja mam dużo znajomych w Ostrowie i wiem, że wielu starych kibiców nie identyfikuje się z tą nową Stalą. Dla nich prawdziwa Stalówka gra nadal na Kusocińskiego. Nowi włodarze chcą zdobyć uznanie poprzez dobry wynik i dlatego rzucają forsą. Dziwne to trochę i przypomina mi trochę nieeleganckie pożegnanie u nas z Radex-em. Cóż, takie czasy. Rządzi forsa a nie tradycje.