Anwil czy Czarni? Czas na decydujące starcie!

Karol Wasiek
Karol Wasiek

Jak zatrzymać Chavaughna Lewisa?

To jedno z kluczowych pytań przed meczem numer pięć. Jak na razie tylko w jednym spotkaniu Chavaughn Lewis nie uzyskał dziesięciu punktów. Było to w drugim meczu tej serii, choć i wtedy mógł zostać bohaterem. Jego rzut z dystansu w ostatnich sekundach wykręcił się z kosza.

ZOBACZ WIDEO: Szczere słowa Michała Kwiatkowskiego o wypadkach i wielkim ryzyku w kolarstwie

W czwartek Lewis był jak rakieta. Włocławianie nie umieli znaleźć na niego sposobu. Amerykanin robił z obroną Anwilu co chciał - uzyskał 26 punktów, trafiając 9 z 15 rzutów z gry i 8 z 10 osobistych.

W grze Lewisa imponuje szybkość, ale i wszechstronność. On nie tylko zdobywa punkty, ale także świetna zbiera i kreuje pozycje.

Która drużyna awansuje do półfinału?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
  • InoRos Zgłoś komentarz
    Dzis od 19:30 brzytwa zaczyna budowanie składu na przyszły sezon.
    • MaciekD1 Zgłoś komentarz
      Nie oszukujmy się, Anwil jest za rzadki żeby ograć Czarnych !
      • cmarek72 Zgłoś komentarz
        Ciekawi mnie ile razy jeszcze przed rozpoczęczem meczu red. Wasiek będzie kopiował (zmieniając jedynie kolejność poszczególnych akapitów) i publikował swoje artykuły? Myślę że
        Czytaj całość
        jeszcze ze dwa razy napewno, co nie? Człowieku jest niedziela, więc wyłącz myślenie i odpocznij. Zwoje Ci się wyprostują a i tak niczego sensownego nie wymyślisz, najlepszy dowód powyżej!
        • ryba1985 Zgłoś komentarz
          Anwil!!!
          • InoRos Zgłoś komentarz
            Aby ból był większy Czarni tak minimalnie +1 max 3 no może po dogrywce.