Dlaczego Anwil nie awansował do półfinału? Oto pięć powodów
Hala Mistrzów atutem nie była, za duża presja
W rundzie zasadniczej Anwil wygrał w Hali Mistrzów 15 z 16 meczów (jedynie PGE Turów zdołał wywieźć zwycięstwo z Włocławka). "Rottweilery" świetnie czuły się w domu, odprawiając z kwitkiem kolejnych rywali z czołówki tabeli - Polski Cukier, BM Slam Stal i Stelmet BC, a także Energę Czarnych, mimo że podopieczni Robertsa Stelmahersa mieli 12-punktową przewagę. Wtedy rywali udało się dogonić.
W play-off włocławianie wygrali zaledwie 1 z 3 spotkań. Presja? Wydaje się, że ten czynnik odegrał dużą rolę. We Włocławku wszyscy głośno mówili o medalach, pucharach. Balonik był napompowany do granic możliwości. Aż wreszcie pękł i to z hukiem. - Większość zawodników nie miała okazji grać w takim zespole, który bił się o najwyższą stawkę. Cała otoczka, która się wytworzyła wokół nas, na pewno pozytywnie nie wpływała na koszykarzy - tłumaczył nam Igor Milicić.
-
kiks Zgłoś komentarzBiorąc pod uwagę styl gry Anwilu w rundzie zasadniczej można zaryzykować stwierdzenie, że Stelmetowi odpadł najgroźniejszy rywal do tytułu.
-
Sektor6 Zgłoś komentarzpodjęciu nieszablonowych decyzji na które przeciwnik nie dość , że nie jest przygotowany to jeszcze na jest w stanie na to odpowiedzieć. Przykładów z historii jest mnóstwo... A gdy coach jest ugotowany to jeszcze jest drugi trener... a gdy i to zawiedzie no to czarna du.. i wypad
-
HalaLudowa Zgłoś komentarzdramat prawdziwy. Anwil odpadł ze słabeuszami trenowanymi przez znakomitego trenera. Lewis, powiadacie, odkrycie sezonu! W Starcie Lublin było takich trzech Lewisów. Dajcie im tylko plejofy i Stelmahersa. Lewis ze Słupska na drewnianych nogach wchodził pod kosz, zastawiał piłkę i trafiał (albo wymuszał faul). Wielkie mi mecyje. Najbardziej żałuję, że w przyszłym sezonie to zwycięstwo nie pomoże Czarnym (zespół bez budżetu może być wycofany z ligi) i zaszkodzi Włocławkom (utonie w długach). Obym się mylił Ale liga jest coraz słabsza.
-
Łukaszek z Falubazu Zgłoś komentarzDlaczego Anwil nie awansował do półfinału? Bo przegrał ze Słupskiem 2-3.
-
fazzzi Zgłoś komentarzwytrzymali ciśnienia. Koszarek "umiejętnie" przekazał (po przegranym meczu) rolę faworyta Anwilowi... i wtedy zrozumieli, że się poczuli niewygodnie z presją... bo łatwiej gonić niż uciekać. Te rozważania redachtorze to o kant deski można w wychodku... każdemu coś nie trybi i chciałby lepiej... ale to parkiet wszystkie pańskie wątpliwości weryfikuje. Anwil zawiódł sam siebie... po raz kolejny. Może jednak lepiej pomilczeć niż za dużo oczekiwać. Był w ogródku i miał widzenie z gąską...
-
obiektywny Zgłoś komentarzA "mi si wydai", że Anwil nie awansował z bardzo prozaicznego powodu! Ponieważ przegrał ćwierćfinał!!! Tyle i aż tyle p. redachtór!
-
Gabriel G Zgłoś komentarzprzykład ogrania słabszego trenera przez tego lepszego. Stelmaher starategicznie i taktycznie Milicica zjadł i tyle. Cała reszta to pisanina.
-
TiTi Zgłoś komentarzA jak Haws miał coś dać od siebie siedząc na ławce 3 i 4 kwartę w meczach nr 4 i 5?!
-
No handlebars Zgłoś komentarzA tak na serio , to nie awansował po to, by Wasiek miał co pisać :D
-
No handlebars Zgłoś komentarzZnam te 5 powodów: Pycha Pycha Pycha Pycha a ostatni to Pycha :D
-
marek1999zg Zgłoś komentarzamator wpadł w samozachwyt :d i kontuzja Chyla!
-
Bronzowy banan Zgłoś komentarzbyć w 1 punkcie: bo anfil, jedno przypadkowy mistrz ( z nazwą hali nie pasująca do druzyny) jest słaby.
-
frącek Zgłoś komentarzCo dalej z chylem? To jest pytanie, on cały czas kontuzjowany