PLK: rewolucja w Krośnie? Spore zmiany w Mieście Szkła

Jakub Artych
Jakub Artych

Wysocy priorytetem

Na obwodzie skład Miasta Szkła wygląda już bardzo przyzwoicie. Spora dziura jest natomiast pod koszem, gdzie po odejściu Dariusza Wyki oraz ewentualnym braku Jakuba Dłuskiego, ekipa z Podkarpacia będzie musiała szukać nawet dwóch polskich zawodników na tę pozycję.

Priorytetem jest znalezienie klasowego centra z zagranicy, który zapewni odpowiednią jakość drużynie. Będzie to zdecydowanie najtrudniejsze zadanie, gdyż tacy zawodnicy kosztują najwięcej. Budżet Miasta Szkła Krosno nie jest z gumy, dlatego włodarze klubu bardzo uważnie oglądają każdą złotówkę.

Podobnie jak kilkanaście miesięcy wcześniej, trener Michał Baran wyjedzie w lipcu na campy do Las Vegas, w którym będzie szukał klasycznego centra. Przypomnijmy, iż rok temu w taki sam sposób do Krosna trafił Kareem Maddox, który pokazał, że warto było mu zaufać.

Czy Miasto Szkła Krosno poprawi swoją pozycję z poprzedniego sezonu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • Gabriel G Zgłoś komentarz
    Decydenci w Krośnie trzymają się - i słusznie - ubiegłorocznej taktyki. Tani Polacy i ciekawy zaciąg zagraniczny. Po dobrym sezonie Polacy zażądali pewnie podwyżek. Nie dostali ich i
    Czytaj całość
    postanowili odejść. Znajdą się z pewnością tacy gracze na ich miejsce, którzy chcą grać w PLK nawet za małe kwoty. To dobra strategia. Kwoty jakich żądają niektórzy "paszportowcy" są z kosmosu, zwłaszcza w porównaniu do ich umiejętności.