EuroCup: doskonałe otwarcie polskich drużyn, bratobójczy pojedynek dla Ślęzy
Polskie starcie dla mistrzyń
W grupie E doszło do bratobójczego pojedynku, w którym Ślęza pokonała Basket 90 72:61. Na Dolnym Śląsku emocji nie zabrakło, a w końcu "odpaliła" Marissa Kastanek, która dotychczas była nieco uśpiona.
Wrocławianki dobrze rozpoczęły, prowadziły nawet 30:16, ale gdynianki zaliczyły znakomitą serię i przed przerwą nie tylko odrobiły straty, ale i objęły prowadzenie.
Po przerwie Ślęza ponownie zaczęła budować przewagę. Grała lepiej i tym razem nie roztrwoniła przewagi. Kastanek zaliczyła 17 punktów, Sharnee Zoll do 9 punktów dodała 8 asyst, a cała drużyna popełniła tylko 7 strat co przy 17 rywalek zrobiło dużą różnicę.
Wśród pokonanych brylowała - tradycyjnie w tym sezonie - najskuteczniejsza była Kahleah Copper. Solidnie wyglądała też autorka double-double Sofija Aleksandravicius.
1KS Ślęza Wrocław - Basket 90 Gdynia 72:61 (18:12, 12:20, 19:11, 23:18)
1KS Ślęza: Kastanek 17, Kaczmarczyk 13, Treffers 12, Zoll 9, Szybała 8, Ajduković 6, Perez Torres 4, Ndiba 3, Ursu-Kim 0.
Basket 90: Copper 23, Aleksandravicius 14 (10 zb), Vitola 8, Jankoska 7, Skerović 6, Makurat 3, Morawiec 0, Rembiszewka 0.
ZOBACZ WIDEO Mistrz olimpijski, Mateusz Kusznierewicz rusza w rejs dookoła świata!