Energa Basket Liga pod lupą Charlesa (11): Bez wzmocnień w Anwilu, Hicks wraca do gry
Karol Wasiek
Perea jedzie do domu
Hanner Mosquera-Perea to jeden z najsłabszych obcokrajowców, którzy latem trafili do Polski. Reprezentant Kolumbii niczym specjalnym się nie wyróżnił w Rosie Radom. Po ostatnim meczu w Koszalinie trener Witka skrytykował jego słabą postawę. - Mamy problem z pozycją numer pięć. Nasz podstawowy zawodnik nie wygląda najlepiej, dlatego przez większość meczu musieliśmy grać small-ballem - mówił. Klub stracił do niego cierpliwość i rozpoczął procedurę rozwiązania kontraktu. Perei nie będziemy już oglądać w barwach Rosy. Jego miejsce zajmie Jakub Parzeński, który został wypożyczony z Anwilu Włocławek.
Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
Mienso Zgłoś komentarzTrzeba mieć nadzieję że się ogarnął i nie rozniesie zespołu polfarmy od środka
-
Joanna Kozicka Zgłoś komentarzMasakra z tym Hicksem... Po tym co im zrobił i jak działa na reszte zawodnikow wpuszczają go do "swojego stada"...Art Gronek chyba wie co robi?!