EBL. Najlepsza piątka sezonu wybrana. Kto zyskał najwięcej uznania?
Jarosław Zyskowski (Stelmet Enea BC Zielona Góra)
We Włocławku sobie go odpuścili i chyba mają czego żałować. Ten przeniósł się do Zielonej Góry. Tam mu zaufali, a ten w zamian za to rozegrał sezon życia. I to pod każdym względem.
Pewność siebie, stabilny rzut z dystansu i cwaniactwo w podkoszowym gąszczu - Zyskowski kapitalnie wpasował się do układanki Żana Tabaka. Stelmet Enea BC zadziwiał od początku sezonu i "Zyzio" miał w tym swój olbrzymi udział.
Grał dużo, bo najwięcej w drużynie. Grał mądrze, bo nie podpalał się i wykorzystywał to, co miał. Trafiał 47 procent rzutów z dystansu, co było jego najlepszym wskaźnikiem w karierze. W nagrodę po raz trzeci z rzędu zakończył sezon na szczycie Energa Basket Ligi.
statystyki: 15,7 punktu (54% z gry), 3,5 zbiórki, 1,6 asysty
-
Koop Zgłoś komentarzCo z najgorszą piątką sezonu?
-
Koop Zgłoś komentarzA piątkę sezonu najgorszą też wybieramy? Czy litościwie przemilczymy, np. Mikołaja Wilińskiego?
-
Koop Zgłoś komentarzFajny sezon w EBL. Niedokończony, ale meczy w których było na co popatrzeć nie brakowało.
-
Bog Honor Ojczyzna Zgłoś komentarzW tym roku nie było żadnego sezonu.
-
Henryk Zgłoś komentarzszczęśliwszy przebieg aniżeli obecny bo nie wszystko jest jednak zależne od Człowieka li tylko i "tutaj nie uniwersytet a trzeba myśleć", pozdrawiam Wszystkich .