I liga. Karuzela transferowa na koszykarskim zapleczu. Podsumowanie ostatnich tygodni
Co w innych klubach?
W Górniku Trans.eu Wałbrzych swój kontrakt przedłużył Łukasz Grudniewski i to o kolejne dwa sezony.
- W tym roku wygraliśmy ligę, ale niestety, z powodu wirusa nie zagramy w najwyższej klasie rozgrywkowej. Nastawiamy się na grę w pierwszej lidze, dlatego nasz plan na następne 2 lata to powrót na właściwe tory, włączenie się do walki o awans. Mamy pewne sprawy do dokończenia - mówił nam Łukasz Grudniewski.
Z zespołem pożegnał się już Grzegorz Kulka, który wybrał ofertę ze stołecznej Legii. Na celowniku klubów z PLK znalazł się także Damian Cechniak. Zawodnik nie wyklucza dalszej współpracy z wałbrzyskim klubem, ale nie ukrywa, że chciałby spróbować swoich sił na wyższym szczeblu. Angaż byłby możliwy m.in. w PGE Spójni Stargard.
- Bardzo zależy mi na tym, aby trzon zespołu, który się sprawdził, został zachowany i nadal ambitnie walczył i się rozwijał. Zarząd pracuje nad budżetem na przyszły sezon. W ciągu kilku tygodni powinniśmy wiedzieć na co nam pozwoli - dodał szkoleniowiec.
Na pierwsze oficjalne wieści z Wałbrzycha trzeba jeszcze chwilę poczekać. Tak jak ze Słupska, który zamieścił niedawno komunikat, że w STK Czarnych Słupsk na swoim stanowisku nadal pozostanie trener Mantas Cesnauskis. "Oficjalnie ruszamy z budową składu" - potwierdził kilka dni temu prezes, Michał Jankowski.
W Energa Kotwicy Kołobrzeg budowa od podstaw. Poza nowym zarządem, w klubie ma być zupełnie inna koncepcja. Nikołaj Tanasiejczuk poprowadzi kołobrzeski zespół przez minimum najbliższe 2 sezony, chcąc zapewnić mu gwarancję spokojnego budowania drużyny, która w niedalekiej przyszłości będzie mogła wrócić na najwyższy poziom rozgrywkowy w Polsce. Na "liście życzeń" trenera są ciekawe nazwiska takie jak Hubert Pabian czy Dawid Bręk. Pod koniec miesiąca ruszy camp, na który zostaną zaproszeni zawodnicy zainteresowani grą w Kołobrzegu (więcej informacji tutaj). Część z nich w sezonie 2020/21 założy biało-niebieską koszulkę.
W Weegree AZS Politechnika Opolska zgodnie z wcześniejszymi przypuszczeniami, na ławce trenerskiej także nie będzie zmian - zespół będzie prowadzić Rafał Knap.
- Kilka nazwisk z zeszłego sezonu na pewno zostanie z nami - będą to chłopcy, którzy doświadczyli już grania w pierwszej lidze. Musimy dobrać jeszcze kilku zawodników. Chcę, aby to była grupa młodych ludzi, która będzie walczyć o minuty, a rywalizacja na treningach będzie przekładała się na to, że będziemy grać coraz lepiej - mówił nam Rafał Knap zdradzając, że nadal bardzo by chciał kontynuować współpracę z doświadczonymi zawodnikami jak Przemysław Szymański, Adam Kaczmarzyk oraz Tomasz Ochońko.
Do Politechniki Opolskiej mogą trafić m.in. Kacper Majka i Stanisław Heliński, przy współpracy szkoleniowej z GTK Gliwice.
Elektrobud-Investment ZB Pruszków jako pierwszy rozkręcił karuzelę transferową. Trzeci sezon z rzędu pierwszym trenerem zespołu z Pruszkowa będzie Andrzej Kierlewicz. Na ten moment, swój kontrakt przedłużył jedynie Mateusz Szwed.
- Zbierzemy skład, tylko pytanie, czy będzie nas stać na wszystkich zawodników, których chcemy, uwzględniając budżet, którym dysponowaliśmy do tej pory. Rozglądamy się za zawodnikami miejscowymi. Oczywiście, złożyliśmy propozycje koszykarzom podstawowym, którzy byli z nami już wcześniej. Musimy jeszcze poczekać. Start nie powinien być zagrożony, ale być może będziemy zmuszeni zweryfikować niektóre nazwiska, które mamy na liście - mówi nam Andrzej Kierlewicz.
W WKK Wrocław finalizowane są kontrakty. Tomasz Niedbalski, związany z klubem do końca sezonu 2020/21 prowadzi rozmowy z zawodnikami, a kolejnych podpisów można spodziewać się w tym tygodniu. Na razie, oficjalnie potwierdzono przedłużenie kontraktu z Jakubem Koelnerem. Otwarte drzwi ma Piotr Niedźwiedzki, ale jego kandydatura rozpatrywana jest w klubach PLK - o jego osobę zabiegali WSK Śląsk Wrocław oraz BM Stal Slam Ostrów Wielkopolski.