Pięć największych różnic pomiędzy Realem Madryt a Legią Warszawa

Wtorkowe starcie pomiędzy Realem Madryt a Legią Warszawa nie udowodni nam różnic pomiędzy jednym a drugim zespołem. Są one doskonale widoczne gołym okiem.

Bartosz Zimkowski
Bartosz Zimkowski

Kibice

Kontrowersyjna różnica ze wskazaniem na Legię Warszawa. Ale kiedy odetniemy od tego chuligańskie incydenty i skupimy się tylko na dopingu czy też przygotowywanych oprawach meczowych, to pod tym względem fani z Warszawy przewyższają o głowę Real Madryt. Bilety na spotkania Królewskich kupują kibice na całym świecie, trudno jest dostać wejściówkę na najważniejsze mecze w sezonie, dlatego ciężko mówić o zorganizowanym dopingu. Na Santiago Bernabeu fani przychodzą jak do teatru, oczekują gry na najwyższym poziomie i uaktywniają się tylko przy stykowych sytuacjach lub kiedy Realowi nie idzie i wówczas dają upust swoim emocjom. 
Czy Legia zdobędzie choćby punkt w Lidze Mistrzów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (7)
  • apollo3300 Zgłoś komentarz
    Jakiekolwiek różnice między tymi klubami są największe !!!! Więc te tylko pięć opisanych, to chyba próba pocieszenia kibiców Legii :)
    • Adam Amg Zgłoś komentarz
      Życzmy Legii (mistrzowi bądź co bądź) dużej ilości bramek. Będę zawiedziony jak nie przywiozą 10.
      • Agnieszka Trojak Zgłoś komentarz
        tutaj okreslaja ten mecz meczem wysokiego ryzyka chodzi o naszych kibicow niestety
        • Mattx7 Zgłoś komentarz
          Nie chcę nic mówić słoiku, ale po ewentualnej wymianie koszulek (już widzę jak CR7 ją komuś daje ....), to koszulki ległej polecą tam, gdzie ich miejsce..... Za to kopacze z Ł3 wezmą
          Czytaj całość
          przywiozą do kraju relikwie :-) Buahahahaha
          • LEGIONISTA-GRUPA MOKOTÓW Zgłoś komentarz
            Piłkarze Legii i my kibole z Ł3 choć poczujemy atmosferę LM na Santiago Bernabeu, grajki wyjdą na to boisko przy pełnym stadionie ok.80 tyś. ludzi i na nim zagrają, a my będziemy
            Czytaj całość
            zdzierać gardła w swoim sektorze i stawiam u buka wszystko co mam, że tylko nas będzie tam słychać....Bernabeu to praktycznie same "pikniki" i "janusze", każdy śpiewa i dopinguje na swoją nutę, nie można zgrać 80 tysięcy ludzi w jeden rytm, nie mają typowej grupy ultrasów i trybuny zabramkowej gdzie siedzą najbardziej zagorzali fani, jak np. Juve, Borusia Dortmund, Bayern, Żyleta itp....wynik z góry przesądzony, jedno albo dwucyfrowy-jak zagra Rzeźnik to raczej dwucyfrowy, ale dla nas kiboli mniej istotny, nas nie interesuje wynik tylko doping, kumaci rozumieją o co biega, jako jedyny polski klub po 20 latach gra w fazie grupowej LM....inni kopacze z polskiej ligi typu amika, skisła itp., mogą co jedynie sobie zagrać z Realem w LM na Santiago Bernabeu ale na playstation a koszulkę Ronaldo kupić na Allegro a nie wymienić się z nim na boisku po meczu!
            • corey87 Zgłoś komentarz
              Czy Legia zdobędzie choćby punkt w Lidze Mistrzów? xD