Derby Trójmiasta. Święto zmącone przez wybryki na trybunach

Race, stroboskopy, petardy, palone szaliki i inne barwy klubowe - to wszystko niestety towarzyszyło niedzielnym Derbom Trójmiasta, które odbyły się w Gdyni przy Olimpijskiej. Zobacz, co działo się podczas spotkania Arki z Lechią (1:1).

Karol Wasiek
Karol Wasiek
Gorąco było już od samego początku

Komplet publiczności stawił się podczas niedzielnych Derbów Trójmiasta, w których Arka Gdynia zremisowała z Lechią Gdańsk 1:1. Kibice z Gdańska i z Gdyni nie pałają do siebie sympatią. Na derby fani obu drużyn czekali od pięciu lat.

Niestety oprócz boiskowych emocji, doszło także do zamieszek na trybunach. Pierwsze ekscesy miały miejsce na 40 minut przed rozpoczęciem meczu.

Czy stadion Arki Gdynia zostanie zamknięty?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • bezan Zgłoś komentarz
    szkoda stadionu lechii
    • Mattx7 Zgłoś komentarz
      Tak to jest jak się gra w kurniku. Gdyby prezes Arki nie był pazerny, to stworzyliby strefy buforowe i byłoby pozamiatane. A tak, ma dym i jeszcze uważa, ze źle nie było. Gratuluję
      Czytaj całość
      poczucia humoru. A śledzie dopiero na wiosnę zobaczą prawdziwy stadion i pierwszy raz w zyciu, będą na meczu, gdzie będzie 40 000 kibiców Lechii. Wtedy dopiero poczują klimat meczu derbowego i ostry smak porażki. Będzie bolało, oj będzie.
      • Gwiaździsty Zgłoś komentarz
        Nie możliwe. To prowokacja. Tylko w Warszawie są kibole....... No jak to możliwe....... :)