Polacy za granicą: rekord "Lewego", kolejny gol Piątka, dublet Wilczka, diamentowy Świderski

Dublety Lewandowskiego i Wilczka, kolejne trafienia Piątka i Świderskiego, pierwsza asysta Frankowskiego, niepokonani Boruc, Fabiański i Gikiewicz - Polacy znów błysnęli za granicą. Sprawdź szczegółowy raport.

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Robert Lewandowski (Bayern Monachium)

Absolutnym bohaterem weekendu, podobnie zresztą jak przed tygodniem, był Robert Lewandowski. W meczu z VfL Wolfsburg (6:0) zdobył swoje bramki nr 196 i 197 w Bundeslidze i tym samym został najskuteczniejszym obcokrajowcem w historii niemieckiej ekstraklasy. Claudio Pizarro, dotychczasowego rekordzistę, "Lewy" wyprzedza już o dwa trafienia.

Lewandowski jest teraz piątym najskuteczniejszym zawodnikiem w historii Bundesligi, ale wszystko wskazuje na to, że nadal będzie piął się w klasyfikacji. Bayern chce przedłużyć z nim kontrakt, a on sam w wywiadzie z "Die Welt" dał do zrozumienia, że może zostać w Monachium do końca kariery. Więcej o tym TUTAJ.

Do czwartego Manfreda Burgsmuellera (213) brakuje mu tylko 16 trafień, a od zajmującego trzecie miejsce Juppa Heynckesa (220) dzielą go 23 bramki - to dystans, który "Lewy" może pokonać już w przyszłym sezonie. Rekord Gerda Muellera (365) jest poza zasięgiem Polaka, ale dogonienie drugiego na liście Klausa Fischera (268) nie jest nierealne.

ZOBACZ WIDEO Bundesliga: Bayern gromi 6:0! Dwa trafienia Lewandowskiego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Odnotujmy, że dzięki dubletowi ustrzelonemu w meczu z Wilkami Lewandowski - po raz pierwszy w sezonie - został samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców Bundesligi. 

Czy Polska awansuje do Euro 2020?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. wlasna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • grolo Zgłoś komentarz
    Pan Kmita zapomniał wspomnieć, że Chievo Werona, z którym to klubem Piątek właśnie "przełamał się" i strzelił "kolejną genialną" bramkę, szoruje po dnie tabeli włoskiej ligi.
    Czytaj całość
    W tym roku Chievo jeszcze nie wygrało meczu!
    • Django Zgłoś komentarz
      Gdyby Robert nie zaczął o 3 ligi polskiej tylko od razu od Bayernu to już dawno by przeskoczył Gerda.O!