Ivica Vrdoljak (Legia Warszawa)
Imitował grę. Praktycznie przy każdej akcji Lecha Poznań stał gdzieś z boku, w bezpiecznej odległości od piłki - pisał nasz korespondent. Drugi gol Kolejorza na jego konto po stracie w środku. Zdobyta bramka go nie ratuje.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (6)
-
Andrzej Góra Zgłoś komentarz
Pozdrawiam Marka Saganowskiego -
Andrzej Góra Zgłoś komentarz
karierę temu zawodnikowi. A Koseckiemu doradzam, aby jak najszybciej zmienił klub, bo tylko traci czas, a Berg i tak nie będzie go wpuszczał. Przewiduję, że Legia tytułu w ty roku nie zdobędzie, bo Lech prawdopodobnie nie przegra już żadnego meczu do końca rozgrywek, a Legia jeśli już nie przegra żadnego meczu to i tak Lecha nie wyprzedzi. Poza tym Legia nigdy w historii, po wygraniu dwukrotnym Mistrza Polski nie wygrała po raz trzeci. I tak będzie w tym roku.Jestem o tym przekonany na 99%. -
albert90 Zgłoś komentarz
5 Polakow 6 obcokrajowcow. Wiecej tego syfu z zagranicy sciagajmy. -
p_ Zgłoś komentarz
Vrdoljak zawiódł? nie może być :D niestety zawiódł też Burić, nie wpłynęło to jednak bardzo na wynik -
niktxxx Zgłoś komentarz
Ja bym proponował wszystkie nasze "gywiazdy" za te regularne "popisy" w lidze (9 porażek). -
jerrypl Zgłoś komentarz
Brakuje największego pupila polskich dziennikarzy sportowych - Tomasza Jodłowca. Ale duży plus za Dudę i Saganowskiego.