Emigranci: Co za weekend! Polacy znów błysnęli
Maciej Kmita
Damien Perquis (Toronto FC)
Tyle szczęścia co Filip Kurto nie miał Damien Perquis. W 4. minucie meczu 29. kolejki amerykańskiej Major League Soccer z New England Revolution (1:3) Francuz posłał piłkę do swojej siatki, dając rywalom prowadzenie 1:0. 31-latek nieudanie interweniował po płaskim dośrodkowaniu Teala Bunbury'ego z prawej strony pola karnego.
Dla Perquisa był to pierwszy występ po sześciotygodniowej przerwie spowodowanej kontuzją.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
Radass Zgłoś komentarzPiszecie o nim Francuz, a przedstawiacie Polaków o co w tym chodzi...
-
ByleDoPiątku Zgłoś komentarzTakie szukanie na siłę Polaków w klubach zagranicznych a w polskiej ekstraklasie i na jej zapleczu jest dużo młodych utalentowanych chłopaków , tylko trzeba im dać szansę .