4 gole Arszawina, Szczęsny broni karnego - najlepsze mecze Liverpoolu z Arsenalem
Tomasz Skrzypczyński
To był jeden z najbardziej dramatycznych dwumeczów Ligi Mistrzów w ostatnich latach. W ćwierćfinale rozgrywek sezonu 2007/2008 Liverpool i Arsenal stoczyły pasjonującą walkę, z której zwycięsko wyszli The Reds.
W pierwszym spotkaniu na The Emirates padł remis 1:1. W rewanżu padło aż sześć goli, w tym jeden niezapomniany autorstwa Emmanuela Adebayora, poprzedzony kapitalnym rajdem Theo Walcotta, który przebiegł z piłką ponad 70 metrów, mijając po drodze trzech rywali.
W ostatnich pięciu minutach podopieczni Rafaela Beniteza strzelili jednak dwa gole i to oni awansowali do półfinału.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)