Liga Mistrzów: Pokonanie Juventusu dobrą wróżbą dla Bayernu
Marcin Olczyk
Serię, o której mowa zapoczątkował... Bayern Monachium, który w 2013 roku pod wodzą Juppa Heynckesa pokonał Bianconerich w ćwierćfinale LM. Co ciekawe, wtedy Bawarczycy w obu meczach, podobnie jak w tym roku, w regulaminowym czasie gry zdobyli po dwie bramki. Z tą tylko różnicą, że ekipa ze stolicy Piemontu nie odpowiedziała ani jedną...
Pokonanie Juventusu stało się kołem zamachowym drużyny z Monachium, która w półfinałowym dwumeczu rozbiła 7:0 (!) FC Barcelonę, a w finale rozprawiła się z Borussią Dortmund. Drużyny Juergena Kloppa przed porażką nie był w stanie uchronić Robert Lewandowski, choć w poprzedniej rundzie Polak wpakował cztery gole wielkiemu Realowi Madryt.
Zobacz wideo: #dziejesiewsporcie: kapitalny nokaut w mma
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)