To miały być gwiazdy Barcelony, ale przepadli w otchłani przeciętności
Urodzony w Katalonii bronił barw zarówno FC Barcelony, jak i Espanyolu Barcelona. W tym drugim zespole grał jedynie w rezerwach i nigdy nie wystąpił w pierwszej drużynie.
Jako 17-latek ponownie trafił na Camp Nou i Duma Katalonii już nie wypuściła go z rąk. Regularnie grywał w FC Barcelonie B aż w końcu został włączony do pierwszego zespołu. Debiutował w 2012 roku i uważany był za spory talent. Z takiej opinii korzystał przez wiele miesięcy, ale z czasem zauważono, że nie robi wystarczających postępów. Tello zdobywał gole i asystował głównie w meczach ze słabszymi zespołami. Nigdy nie trafił w spotkaniach z Realem Madryt, Valencią czy Atletico Madryt. Okazały się to dla niego za wysokie progi i najpierw wypożyczono go do FC Porto, a następnie do Fiorentiny. Wciąż jest zawodnikiem FC Barcelony, ale trudno przypuszczać, żeby został na Camp Nou skoro nawet we wspomnianych zespołach sobie nie radził.