Bednarek, Krychowiak, Mączyński, Rybus, Szczęsny...To było gorące lato dla Polaków!
24-krotny reprezentant Polski został latem bohaterem jednego z najgłośniejszych transferów w historii ekstraklasy. Krzysztof Mączyński jest dziesiątym, który przeniósł się do Legii Warszawa bezpośrednio z Wisły Kraków, ale pierwszym od 24 lat, którego Biała Gwiazda sprzedała warszawskiemu klubowi - ostatnim takim piłkarzem był Marcin Jałocha.
Wisła robiła wszystko, co w jej mocy, by nie dopuścić do straty Mączyńskiego. Białej Gwieździe mocno zależało na zatrzymaniu pomocnika, ponieważ to aktualny reprezentant Polski - swoista wizytówka klubu i z łącznik pomiędzy obecną Wisły a złotą erą Bogusława Cupiała. Samemu zawodnikowi mocno jednak zależało na transferze do Legii, a i Wisła godnie zarobiła na swoim wychowanku, bo dostała za niego blisko 2 mln zł. Jak na 30-letniego zawodnika, którego kontrakt wygasał za rok, to bardzo dobra rekompensata.
-
AndyAnderson Zgłoś komentarzBrawo