To najbogatszy piłkarz świata. Gra w rezerwach klubu z Premier League

Krzysztof Gieszczyk
Krzysztof Gieszczyk

Jefri Bolkiah kupił do tej pory 2300 aut i flotę jachtów. Kiedy Faiq miał 7 lat, w jego rezydencji pojawił się Michael Jackson. Ojciec sprawił sobie prezent na 50. urodziny. Gwiazdor muzyki pop skasował za prywatny koncert 16 mln dolarów.

Co dziwne, Faiq nie zajął się jedynie wydawaniem rodzinnych pieniędzy, choć nie musiałby pracować nawet przez jeden dzień. Wziął się na poważnie do piłki. W Leicester podpisał umowę na 3 lata i wystąpił w pięciu spotkaniach Młodzieżowej Ligi UEFA. W Brunei uchodzi z bohatera, bowiem Amerykanie namawiali go do występów w kadrze juniorskiej. Młody zawodnik powiedział "nie", choć jego reprezentacja jest sklasyfikowana na 190. miejscu (na 206 krajów) w rankingu FIFA.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Upadek trenera i żarty w Legii
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Thr Sun, Mirror, Daily Mail
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • Pan wszystkich Panów Zgłoś komentarz
    yyyyyy 20 czego?
    • Arte7 Zgłoś komentarz
      Nie kupił klubu żeby móc w nim grać tylko stara się umiejętnościami przebić. Mógł grać w potęgach ligi angielskiej a wybrał skromniejszy klub. Chłopak chce grać. A media pisząc o
      Czytaj całość
      jego pieniądzach zaraz załatwią mu falę krytyki, bo jest bogaty i na pewno "bawi się w bycie piłkarzem"... Niech SW zajmie się wiadomościami sportowymi a nie byle czym byle pisać...