To najbogatszy piłkarz świata. Gra w rezerwach klubu z Premier League
Co ciekawe, podobno Faiq jest skromnym i przystępnym chłopakiem. Jego celem jest zostać normalnym piłkarzem, ale wątpliwe, żeby paparazzi dali mu spokój. W angielskich tabloidach pojawiają się jego zdjęcia z tygrysem, małym leopardem czy w ogromnym pałacu. Gazeta zabrała się również za wycenę majątku nie tylko zawodnika Leicester, ale i całej królewskiej rodziny.
Nie chce się wierzyć, ale podobno ojciec Faiqa wydawał miesięcznie ok. 40 mln dolarów. Jako szef jednego z brunejskich funduszy inwestycyjnych miał zarobić 10 mld dolarów przez 15 lat. Pieniądze szły na samochody, zegarki, przyjęcia, prezenty dla rodziny. Płynący strumień gotówki za ropę i gaz nie ma jednak końca. - Mógłbym żyć tak samo, ale kocham piłkę. Od najmłodszych lat lubiłem mieć futbolówkę koło nogi - powiedział dla "The Sun".
-
Pan wszystkich Panów Zgłoś komentarzyyyyyy 20 czego?
-
Arte7 Zgłoś komentarzjego pieniądzach zaraz załatwią mu falę krytyki, bo jest bogaty i na pewno "bawi się w bycie piłkarzem"... Niech SW zajmie się wiadomościami sportowymi a nie byle czym byle pisać...