Powiew świeżości. Siódemka rundy jesiennej w PGNiG Superlidze
Lewy rozgrywający: Taras Minocki (Grupa Azoty Unia Tarnów)
Zanosiło się, że w drugim sezonie w Tarnowie będzie pełnił jeszcze ważniejszą rolę, ale chyba nie spodziewano się takiego skoku jakościowego. Lewe rozegranie w jego przypadku to pozycja przyznana właściwie umownie, bo Ukraińca trudno przyporządkować do konkretnego sektora. Poradzi sobie w każdym miejscu, co udowodnił, gdy przez znaczną część rundy musiał pełnić rolę prawego rozgrywającego.
Minocki stał się w Tarnowie prawie alfą i omegą. Oddaje mnóstwo rzutów, nie ustrzegł się gorszych występów, ale regularnie zbliżał się do bariery 10 bramek albo ją przekraczał. Jesienny bilans świetny - 98 bramek w 13 meczach. Wydaje się, że tylko kontuzja zabierze Ukraińcowi tytuł króla strzelców; trudno uwierzyć, że po przerwie zimowej aż tak straci na jakości.
-
WISŁA-1947 Zgłoś komentarzto jest śmiech na sali.
-
kck Zgłoś komentarzPZPR będą mieć czyste ręce, pochwali się że coś robi. Nieważne czy to ma sens, najważniejsze że jest ruch w interesie.