Zajął 30. miejsce podczas PŚ, a zdominował światowe media
Krzysztof Kaczmarczyk
sportsbull.jp: rozczarowanie Ryouy
- To trochę rozczarowujące, ale sprawiło mi mnóstwo frajdy i myślę, że dobrze było znaleźć się na podium - powiedział Ryoyu Kobayashi.
Japończyk prowadził po pierwszej serii, ale w drugiej Kraft poleciał fenomenalnie i wyprzedził reprezentanta gospodarzy o 0,4 punktu.
Kobayashi nie mógł też nie odnieść się do swojego legendarnego kolegi. - Byłem pewien, że zdobędzie punkty, więc skoczył naprawdę dobrze i ustanowił nowy rekord, jako najstarszy sportowiec. Myślę, że to był naprawdę dobry występ - powiedział z uśmiechem na temat wyczynu Kasaiego.
Polub Sporty Zimowe na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
Wernyhora21 Zgłoś komentarzNie ma to jak przedruki z innych portali, taki dziennikarski ściek.