Biało-czerwona siła w Pucharze Świata. Oni będą stanowić o poziomie reprezentacji Polski
Dawid Góra
Jakub Wolny w 2014 roku wystrzelił jak z armaty, zdobywając mistrzostwo świata juniorów zarówno indywidualnie, jak i w drużynie. W letnich mistrzostwach Polski na dużej skoczni wywalczył trzecią lokatę plasując się za Stochem i Żyłą. 19-latek szybko stał się nową nadzieją polskich skoków narciarskich. Niestety wypracowany system przygotowań do zimy częściowo zniweczyła kontuzja kolana, której Wolny nabawił się podczas kwalifikacji do konkursu letniego Grand Prix w Klingenthal. Lekarze zwiastują rychły powrót zawodnika na skocznie, jednak wciąż nie wiadomo jak długo może potrwać dojście do pełni sił.
Polub Sporty Zimowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (11)
-
użytkownik nie ma konta Zgłoś komentarzwyniki głosowań :)
-
kurs Zgłoś komentarzktórych szczególnie liczę. Ten pierwszy pokazał już ogrom swoich umiejętności i potencjału, jednak szum medialny i cała otoczka w okół jego osoby spowodowała, że facet po prostu nie wytrzymał psychicznie w ubiegłym sezonie. Myślę i mam nadzieje, że już ochłoną i teraz pokaże co naprawdę potrafi. Kot to ciągle wielki niespełniony talent i młody chłopak, a mimo tego ma już wielki bagaż doświadczeń na koncie. Jak chłopak się trochę wyluzuje tak jak potrafi to robić Janek Ziobro :D to odleci nam w tym roku niesamowicie. Dalej są już też dość doświadczeni i solidni Kubacki czy Ziobro i jakże zdolna młodzież z Klimkiem, Biegunem czy Wolnym za plecami - przynajmniej jeden z nich musi odpalić i powalczyć z najlepszymi. Ktoś powie, że to pompowanie balonika, a ja uważam że to realna ocena naszych możliwości które są ogromne! Do boju panowie :D W końcu rusza sezon!
-
woj Mirmiła Zgłoś komentarzjest pompowaniem balonika, to co będzie po pierwszych zwycięstwach w PŚ?! Polacy - szeroką ławą do boju po sukcesy w Pucharze Świata!!! :)
-
Jak Feniks z popiołu Zgłoś komentarzI znów pompowanie balonika.
-
woj Mirmiła Zgłoś komentarzsile polskich skoków w PŚ; Wywalczona dotychczasowymi wynikami pula 7-miu zawodników daje trenerowi ogromne możliwości manewru, zapewne po Klingenthal wymieni 2-3 słabiej spisujących się na kolejnych - i tak będzie po każdych zawodach - zwiększona rywalizacja o miejsce w składzie z pewnością wpłynie mobilizująco na wszystkich - spodziewam się więc sukcesów nie tylko indywidualnych, ale także walki Polaków o prymat w drużynówce! :)))