Aktywne mistrzynie i finalistki z Miami
Kimiko Date-Krumm (Japonia) - 1 porażka w finale
Gdy dochodziła do swojego jedynego finału w Miami, to Azarenka i Radwańska dopiero uczyły się, jak odbijać piłki. Kimiko Date-Krumm swoją profesjonalną karierę rozpoczęła w marcu 1989 roku. W Miami zadebiutowała dwa lata później, a rywalizacja Japonki ze Steffi Graf na tamtych kortach rozpoczęła się w sezonie 1992. Wtedy po bardzo zaciętym spotkaniu wygrała Niemka. Dwa późniejsze mecze padły już łatwym łupem jednej z najlepszych zawodniczek w historii tej dyscypliny. Szczególnie ważna konfrontacja, dzięki której można wymieniać Date-Krumm w gronie finalistek odbyła się w sezonie 1995. Po zwycięstwie nad Gabrielą Sabatini przyszła trzecia porażka z Graf w finale Lipton Championships (bo taka była wtedy nazwa turnieju). Rok później, w ćwierćfinale, była okazja do rewanżu, ale niestety dla zawodniczki z Kraju Kwitnącej Wiśni, nieudana.
We wrześniu 1996 Date-Krumm ogłosiła zakończenie kariery, ale jak się później okazało, to nie był koniec jej przygody z tenisem. Jako 38-latka powróciła do profesjonalnego grania, do całkiem niezłych wyników i została najstarszą tenisistką w historii, która pokonała przedstawicielkę Top 10. Jednak "comeback" do Miami nie wiązał się już z nadzwyczajnymi rezultatami. II runda w 2010 i 2011 roku, I w 2012, a zwyżka formy w 2013 pozwoliła jej walczyć jak równa z równą z Venus Williams o 1/16 finału. Obecnie, tak jak w poprzedniej edycji, grała w eliminacjach, żeby znaleźć się w drabince głównej. Japonka uległa jednak Chanelle Scheepers, wobec tego w Miami Open 2015 wystąpi tylko siedem aktywnych mistrzyń i finalistek z ubiegłych lat.
-
Florydzianka Zgłoś komentarzZniszcze je wszystkie!!!! Beda blagac o litosc A wszystkie pusherki zamecze moonballingiem Serenke odprawi juz Monisia Z Azara poradzi sobie kazda Z Aga to samo Halep zmeczona
-
WTA-man Zgłoś komentarzFajny przegląd, ale sądzę że artykuł pojawił się tylko dlatego że turniej w pzeszłości wygrała Radwańska. Proszę o takowy przed każdym dużym turniejem
-
stanzuk Zgłoś komentarzNo i nie wzięła przykładu z starszej siostry, i wygrała dwa mecze z rzędu.
-
woj Mirmiła Zgłoś komentarz6:2 6:2 - to dopiero rewanż! :D Oczekuję teraz siostrzanego spotkania nie prędzej, jak w półfinale ;D
-
Załamany Crzyjk Zgłoś komentarzwystarczyła już tylko jedna meczowa. :D
-
Załamany Crzyjk Zgłoś komentarz;( Zapowiada się koncert przełamań w drugim secie i Ula zdobywa drugiego gema przy podaniu Ani 2-1. Koncert przełamań trwa 3-2.
-
Załamany Crzyjk Zgłoś komentarzprzełamanie, na dobry początek drugiego seta 1-0. Jak do tej pory Ula serwuje świetnie i nie musiała bronić ani jednego brejka.
-
tenistom Zgłoś komentarzZaraz zacznie Ula
-
Eleonor_ Zgłoś komentarzAgnieszko,na szczęśliwych dla Pani kortach Miami, życzę deja vu z 2012r:3
-
Sharapov Zgłoś komentarzMasza powalcz o Mejemi żeby nie bylo jak w Indianie dobrze moja ruska slicznotko ;****
-
Załamany Crzyjk Zgłoś komentarzalbo Eugenię, która nie dość, że się dobrze zapowiada, to jeszcze jest rodaczką ukochanej szefowej, załatwiającej paniom kasę." :P
-
stanzuk Zgłoś komentarzpółfinał w Madrycie i ćwierćfinał w Rzymie to były tylko wypadki przy pracy i się nie powtórzą. I wtedy z tego wyczekiwanego mitycznego Wimbledonu nici, bo po takim zawaleniu pierwszej połowy sezonu, pojedzie tam zestresowana i ze strachem w oczach.
-
dawid1010 Zgłoś komentarzSharapova powinna w końcu wygrać :)