Tenis. Koronawirus, dyskwalifikacja Novaka Djokovicia, siła matek i... szopy - podsumowanie US Open 2020

Marcin Motyka
Marcin Motyka

Solidarność Osaki

Japonka była główną postacią kobiecych zmagań w US Open 2020, bo zdobyła swój trzeci wielkoszlemowy tytuł, w tym drugi w Nowym Jorku. Ale nie tylko dlatego. Podczas trwania turnieju aktywnie popierała ruch Black Lives Matter, odważnie mówiła o dyskryminacji rasowej i wspierała ofiary rasizmu.

Robiła to w niezwykły sposób. Na każdy mecz wychodziła z maską na twarzy z imieniem i nazwiskiem ofiary rasizmu. - Przygotowałam siedem maseczek i bardzo smutne jest to, że to nie jest wystarczająca liczba, aby pomieścić wszystkie nazwiska - powiedziała.

Co najbardziej zapamiętasz z US Open 2020?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Tenis na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • Fanka Rożera Zgłoś komentarz
    Media stały się bezwzględne. Wykorzystują ludzi z zaburzeniami emocjonalnymi i zatrudniają ich do pisania. Od lat ze smutkiem stwierdzamy , jak głębokie uposkedzenia, zaburzenia
    Czytaj całość
    kompulsywno emocjonalno, wpływają na zdrowie naszego Marcina. To już coś więcej niż nienawiść do Serba i jego rodziny. Powtarzamy. Marcin jest już groźny dla otoczenia.