Tokio 2020. Francuzi zaczęli grę jeszcze przed meczem. Dziennik "L'Equipe" tak nazwał Kubiaka i Ngapetha!

Krzysztof Sędzicki
Krzysztof Sędzicki
nicematin.com

"Nice Matin": Polska - ciężki kawałek chleba

"Jak umieścić ogra w klatce? Od momentu, gdy - mimo porażki z Brazylią 2:3 - Francuzi zapewnili sobie awans do ćwierćfinału, trener Laurent Tillie szuka odpowiedzi na to pytanie. Jego zespół zagra z podwójnymi mistrzami świata, którzy w swoich szeregach mają najlepszego zawodnika na świecie, Wilfredo Leona - urodzonego na Kubie, naturalizowanego w 2015 roku. Ale on sam nie da rady, ma ogromną grupę wsparcia" - zapowiadają dziennikarze gazety.

O opinię poproszono eksperta Rafaela Redwitza, który grał przed laty w Polsce. Zwraca uwagę na to, by Francuzi zagrali "inteligentnie w systemie blok-obrona, często używać środkowych, a także szukać zaskoczenia poprzez ataki z drugiej linii".

ZOBACZ WIDEO: Polska wpadła w euforię! Mamy złoty medal na igrzyskach w Tokio! "To było fenomenalne rozegranie biegu"
Jaki wynik padnie w meczu Polska - Francja?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub SportoweFakty na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (1)