Żużel na świecie. Świetny tydzień Craiga Cooka. Dillon Ruml zdobył brzydką hawajską koszulę
W ostatnim tygodniu działo się całkiem sporo, przede wszystkim na amerykańskich torach, gdzie Dillon Ruml zdobył brzydką hawajską koszulę, Sara Cords została mistrzynią kraju, a w Venturze średnia wieku w finale wyniosła ponad 60 lat.
Wielka Brytania: Craig Cook dwukrotnie bezbłędny
Kontynuujemy przegląd wydarzeń ze świata żużla. Na początek przedstawiamy wydarzenia z Wielkiej Brytanii, gdzie w ostatnim tygodniu odbyło się pięć kolejnych spotkań w ramach brytyjskiej Championship (2. poziom rozgrywek) oraz półfinał Tarczy Championship. Świetnie spisywał się Craig Cook, który w ciągu zaledwie trzech dni wywalczył dwa komplety punktów.Jego Glasgow Tigers odniosło trzy niezwykle cenne zwycięstwa, wszystkie jednak po zaciętych spotkaniach. Równie interesująco było na torach w Birmingham oraz Eastbourne.
Aktualnie liderem Championship jest ekipa Leicester Lions. Warto jednak podkreślić, że "Lwy" mają rozegrane o cztery mecze więcej niż zajmujące drugą lokatę Glasgow Tigers, a różnica pomiędzy tymi zespołami wynosi zaledwie jedno "oczko". Podium na tę chwilę uzupełnia Somerset Rebels.
Wyniki Championship:
(24.07) Birmingham Brummies - Somerset Rebels 43:47 (Jason Garrity 13+1 - Rory Schlein, Chris Harris 12)
(26.07) Edinburgh Monarchs - Berwick Bandits 52:38 (Sam Masters, Cameron Heeps 13+1 - Aaron Summers - 12)
(26.07) Glasgow Tigers - Leicester Lions 48:41 (Craig Cook 15 - Ryan Douglas 11+1)
(27.07) Eastbourne Eagles - Somerset Rebels 45:44 (Lewis Kerr 11+1 - Rory Schlein 13)
(28.07) Scunthorpe Scorpions - Glasgow Tigers 44:46 (Josh Auty 12+2 - Rasmus Jensen 14)
Półfinał Tarczy Championship:
(23.07) Glasgow Tigers - Eastbourne Eagles 47:43 (Craig Cook 15 - Richard Lawson 12)
Czytaj także: David Bellego po operacji obojczyka. Ma wrócić do jazdy na fazę play-off
Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga -> | Metalkas 2. Ekstraliga -> | Krajowa Liga Żużlowa ->
-
obserwator SE Zgłoś komentarzPane Kozanecki, to kto w końcu zdobył tę koszulę, bo w tytule jest o Maxie, a w treści o Dillonie?