Żużel. Młoda gwardia puka do bram cyklu Grand Prix. Wkrótce wjedzie na salony?

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Dominik Kubera (z lewej) i Bartosz Zmarzlik
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Dominik Kubera (z lewej) i Bartosz Zmarzlik
zdjęcie autora artykułu

Idzie nowa, młoda fala w światowym speedwayu. Czy wkrótce dojdzie do zmiany warty na torach Grand Prix? Musi, bo żadna kariera nie trwa wiecznie, a młodzież radzi sobie coraz lepiej.

Jakub Miśkowiak, Dominik Kubera, Maksym Drabik

Wydaje się, że to właśnie Polska ma największą liczbę zdolnych zawodników, którzy już mogliby się z powodzeniem ścigać w Grand Prix, albo będzie w stanie ten cel osiągnąć "lada moment". Kubera, kiedy dostał szansę startu na lubelskim torze, to spisał się wybornie i to właśnie o postawie wychowanka Unii Leszno pisało się najwięcej wokół rund na obiekcie Motoru Lublin.

Niedawno kandydatem numer jeden był Drabik, jednakże jego problemy i zawieszenie nieco "wydłużają" ten czas, a sezon 2022 pokaże, czy nie zatracił się jego talent do jazdy w lewo. Jeśli pokaże lwi pazur do którego nas przyzwyczaił, to jego jazda w gronie TOP 15 wydaje się być kwestią czasu.

Tak samo, jak w przypadku Jakuba Miśkowiaka. Wychowanek WKM-u Wschowa, to obecny IMŚJ i z pewnością żałuje, że nie ma przepisu mówiącego o tym, iż najlepszy żużlowiec do 21. roku życia z automatu wjeżdża do elitarnego grona IMŚ. Jednak wsparcie wujka Roberta z pewnością będzie procentowało.

Daniel Bewley

Wielka Brytania w tej chwili opiera się tak naprawdę na Tai Woffinden, jednak coraz śmielej radzi sobie pod jego skrzydłami Robert Lambert. Fani z Wysp z niecierpliwością wyczekują kolejnego swojego reprezentanta w Grand Prix, a jest nim Drużynowy Mistrz Polski z Betard Spartą Wrocław - Daniel Bewley.

Utalentowany jeździec w tym roku walczył o awans w turnieju Challengowym, jednakże osiem punktów dało mu odległe, dopiero dziesiąte miejsce. Bewley nie zamierza się jednak poddawać i dążyć do realizacji swojego głównego celu.

ZOBACZ WIDEO Legendarni zawodnicy komplementują Tomasza Lorka!

Mads Hansen

Być może mocno na wyrost jest tutaj obecność wicemistrza świata do lat 21, ale w tej chwili to numer jeden w młodzieżowym speedwayu w kraju Hamleta. Jedno z najbardziej rozchwytywanych nazwisk w ligowym żużlu, które przypisywało się do kilku klubów - m.in. Stelmet Falubazu Zielona Góra, Aforti Startu Gniezno, a ostatecznie wybrał Trans MF Landshut Devils.

Pierwszoligowe ściganie pokaże nam, czy Hansen podążą w dobrym kierunku, a kto wie, może podopieczny Sławomir Kryjom już w przyszłym roku sprawi niespodziankę i dołączy do Leona Madsena.

Jaimon Lidsey

Zawodnik rodem z Mildury wkroczył wraz z sezonem 2021 w trudny dla żużlowca wiek - seniora. I nie był to dla niego łatwy rok, bowiem w PGE Ekstralidze jego wyniki nieznacznie, ale jednak poszybowały w dół. Najlepszy występ w barwach Fogo Unii Leszno, to jedenaście punktów w sześciu biegach.

W Grand Prix w Toruniu zastąpił kontuzjowanego Martina Vaculika. Punktowo fatalnie - ledwie jedno oczko. Ale z drugiej strony, ten jedyny punkt ugrał przywożąc za swoimi plecami Artioma Łagutę.

W 22-latku drzemie potencjał, którego jakby nie mógł należycie wykorzystać. Zdają sobie z tego sprawę w Lesznie oraz w Vastervik Speedway. - Pokazał, że drzemie w nim ogromny potencjał. Byliśmy pewni, by przedłużyć współpracę - mówił Morgan Anderson, menadżer klubu.

Francis Gusts

Na razie Łotysz jest z pewnością "długofalową" myślą o Grand Prix i przed nim jeszcze wiele nauki, ale z pewnością prędzej czy później, ale w cyklu mistrzostw świata się pojawi. Na razie ma się uczyć żużla - pod okiem Dariusza Śledzia we wrocławskiej Betard Sparcie, choć mówi się też o opcji wypożyczenia do Optibet Lokomotivu Daugavpils. Mistrz Europy Juniorów coraz mocniej rozpycha się łokciami na światowych torach i kto wie, gdzie będzie za trzy, pięć lat.

Luke Becker

Okrzyknięty największym amerykańskim talentem i naturalnym następcą Grega Hancocka. Na razie zbiera doświadczenia w eWinner 1. Lidze w ekipie Orła Łódź, ale w ostatniej edycji Speedway of Nations pokazał, że jest już w stanie ścigać się ze światową czołówką. Wielu z chęcią widziałoby go w akcji w roli zawodnika do lat 24 w PGE Ekstraliga, ale ten woli stawiać mniejsze, ale stabilniejsze kroki na ścieżce, która kończy się na etapie klasowego międzynarodowego jeźdźca.

Czytaj także: Dwa kluby PGE Ekstraligi ustawiły się po duży talent Kacper Gomólski: Przy problemach, dobrych ludzi zostaje niewielu. Zaufanie do mnie rozmyło się

Źródło artykułu:
Który z zawodników wjedzie najszybciej do Grand Prix?
Jakub Miśkowiak
Dominik Kubera
Maksym Drabik
Daniel Bewley
Jaimon Lidsey
Mads Hansen
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
Tomek z Bamy
27.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cina,z Beckerem to Cie ponioslo. Juz kiedys Don Bartolo Czekanski z legendarnego Wilkszyna pisal co tydzien w swoich felietonach,ze Jarek Krzywosz jest mega talentem,zawojuje swiat jak jego kum Czytaj całość