Kompromitacja w play-offach zakończona brakiem medalu - podsumowanie sezonu w wykonaniu SPAR-u Falubazu Zielona Góra
Najlepszy mecz: SPAR Falubaz Zielona Góra - Unibax Toruń 53:37W III rundzie ENEA Ekstraligi SPAR Falubaz Zielona Góra bez większych problemów pokonał Unibax Toruń 53:37. Żółto-biało-zielonych do zwycięstwa poprowadzili Jarosław Hampel, Patryk Dudek i Piotr Protasiewicz (kolejno 12+1, 11+1 i 10 punktów). Skuteczny był także Aleksandr Łoktajew i dość niespodziewanie młodzieżowcy - Kamil Adamczewski i Adam Strzelec wywalczyli łącznie dziewięć oczek i cztery bonusy.
Podopieczni Rafała Dobruckiego w konfrontacji z Aniołami przegrali drużynowo tylko jeden wyścig. Naszpikowany gwiazdami Unibax przy Wrocławskiej 69 nawiązał z gospodarzami walkę tylko do piątego biegu. W kolejnych gonitwach zielonogórzanie powiększali lub utrzymywali przewagę.
- Cieszy nas bardzo ta wygrana. Zawodnicy spisali się naprawdę świetnie. Mam nadzieję, że tak będzie dalej. Jestem bardzo zadowolony z postawy juniorów. Nie są oni uważani za najlepszą formację juniorską w ekstralidze. Jednak małymi kroczkami starają się budować swoją formę i iść do przodu. Nie popadajmy jednak w hurraoptymizm. Na spokojnie będziemy dalej pracować. Cieszyłbym się gdyby w każdym kolejnym meczu nie było gorzej - mówił po spotkaniu z Unibaksem Rafał Dobrucki. - Najbardziej cieszy mnie fakt, że wszyscy pojechaliśmy dobrze w tym spotkaniu. Wówczas w takich momentach łatwiej się wygrywa. W parkingu jest przez to nieco spokojniej. Ten mecz był dość trudny dla nas. Do połowy spotkania ten wynik nie był aż tak korzystny dla nas, ale w końcówce jeszcze bardziej staraliśmy się "wycisnąć" te punkty co nam się udało - dodawał Jarosław Hampel.
-
KACPER.U.L Zgłoś komentarzbyć może wróci normalność i śmiać się będziemy z kogoś innego.
-
Ave Stal Forever Zgłoś komentarzbyły zdobyte na ogromnym farcie! ślizganiu się! i kombinatorstwie!
-
mari Zgłoś komentarzNareszcie czas uciac wszelkie nieprawdziwe informacje. Jarek jest wychowankiem Orla i kropka.
-
barabasz Zgłoś komentarzNacisk działaczy na medal zła atmosfera w drużynie i wiele innych czynników doprowadziła do tego że mamy 4 miejsce w lidze. Uważam, że po takim sezonie powinniśmy się cieszyć z tego miejsca. Na rok 15 powinno zmienić się kilku działaczy, a polityków odstawić do sejmu tam jest ich miejsce.
-
Piter ZG Zgłoś komentarzsezonem rozdał medale, a tu zonk ! drużyna nie weszła nawet do PO! Dla mnie osobiście wielkim przegranym tego sezonu jest Unia Tarnów.
-
stanley Gw Zgłoś komentarzPatrzę na załączone zdjęcie. Miny zawodników jak "z pogrzebu"
-
Adi88Zg Zgłoś komentarzToruniu wyraźnie bez agresji w jeździe. Tylko AJ zrobił swoje. taki jest sport, nie zawsze wychodzi. Dobrze chociaż że u siebie jakoś wygrywaliśmy.
-
Kinga Janowiak Zgłoś komentarzNiech mnie w dupe pocałują , bo zawsze jak są derby to oni coś wymyślą
-
konso71 Zgłoś komentarzWspółczuję Myszkom Powodzenia w przyszłym roku!! Kibic Stali
-
Netto Zgłoś komentarzinaczej brzmi . Falubaz miał dość długie pasmo sukcesów i naturalnym jest że musiała przyjść zadyszka , taka sama przypadłość przytrafiła się Hampelowi gdy do tego dołoży się absencje młodego Patryka D. to wszystko musiało się tak skończyć . Półfinał rzeczywiście przegrany w żenującym stylu ale to chyba bardziej wina działaczy. Presja była tak wielka że każde najmniejsze niepowodzenie przekładało się na atmosferę w drużynie . Sympatyczna drużyna ,sympatyczny trener niestety para rządzących z pod ciemnej gwiazdy . Klub nigdy nie powinien być trampoliną do karier pozasportowych.
-
PolonistaFORDON Zgłoś komentarztragiczna forma Jarka Hampela częściowo przyczyniła się do tego to jednak nieusprawiedliwia to stylu w jakim ten zespół odpadał kolejno z walki o zło i brąz pozostawiając smród...
-
Speedway King Zgłoś komentarzGniezno w sezonie 2013 poleglo u siebie do 30 ale jechalo poltoreje zawodnika.Za to gwiazdy pokroju Pepeta,maly czy AJ polegly do 28 i 27!!!.Mysle,ze limit szczescia (fuksa) sie juz skonczyl i wcale w zielonce nie jest tak magicznie.Raczej do rownania w dol.I pamietajcie jedno z niewolnika nie ma pracownika-maly a moze jeszcze ktos wiecej,bo Rafi mial honor i odszedl sam.Pozdro
-
jur Zgłoś komentarzsię okazało że to wydmuszka a nie klub, a zawodnicy byli pod takim ciśnieniem, że bez mniej lub bardziej legalnych wspomagaczy nie wychodzili na tor. No bo w teorię, że jednego dnia padło w Zielonej Gorze ponad trzydzieści silników to chyba nawet zielongórskie gimbusy nie wierzą.