Siódemka 9. kolejki PGE Ekstraligi
Krzysztof Buczkowski (MRGARDEN GKM Grudziądz) - 13+1 (2,3,3,2,2*,1), drugi raz w siódemce kolejki
MRGARDEN GKM Grudziądz fatalnie rozpoczął mecz przeciwko Fogo Unii Leszno. Po sześciu biegach Byki prowadziły 25:11 i niewiele wskazywało na to, że spotkanie rozstrzygnie się dopiero w ostatnim biegu.
Jednak grudziądzanie rozpoczęli mozolnie odrabiać straty, a spora w tym zasługa Krzysztofa Buczkowskiego. W ósmej gonitwie pokonał on Nickiego Pedersena, a w całym spotkaniu wywalczył 13 punktów i bonus w sześciu startach, dzięki czemu był liderem beniaminka PGE Ekstraligi.
- Pierwsze cztery biegi przegrywaliśmy jak nie 1:5 to 2:4. Ewidentnie przespaliśmy końcówkę. Dwoma zawodnikami niestety nie da się wygrywać wyścigów. Mieliśmy szczęście, mieliśmy okazję, ale niestety piętnasty wyścig zawaliliśmy ja i Artiom, przegraliśmy 1:5 i mecz się odwrócił - mówił po spotkaniu "Buczek".
-
SJ Zgłoś komentarzSwoja wypowiedzia Walas potwierdzil ze w 15 biegu odpuscil i zdefektowal by Rzeszow nie spadl nie pierwszy raz swiadomie oddal punkty
-
tomas68 Zgłoś komentarzPo wpisach widać jak wielu ludzi pamięta co było kiedyś tam.
-
Wojtula Zgłoś komentarzten artykulik to lipton