Oni pożegnali się z czarnym sportem w 2016 roku
Szwedzki żużel stracił w tym roku nie tylko Zetterstroema, ale też Mikaela Maxa. 43-latek swoje ostatnie okrążenie odjechał na torze w amerykańskim Auburn. - To była trudna decyzja, ale czuję, że 27 lat jazdy w Elitserien wystarczy. Moje postanowienie nie ma nic wspólnego z ostatnimi zmianami w przepisach. Zdecydowałem się na ten krok wcześniej - mówił.
Max żużel miał we krwi. Oprócz niego na żużlowych torach rywalizują też jego bracia - Peter oraz Magnus Karlssonowie. W 2003 roku Mikael zmienił godność na Max (to nazwisko rodowe matki). Łącznie reprezentował drużyny w ośmiu polskich miastach, a także łotewski Lokomotiv Daugavpils.
Jego największym sukcesem indywidualnym był złoty medal Mistrzostw Świata Juniorów w 1994 roku. Max zaliczył też 56 występów w rundach Grand Prix, plasując się na piątym miejscu w 2002 roku. Oprócz tego z reprezentacją Szwecji sięgnął po cztery złote medale Drużynowego Pucharu Świata.
-
miłośnik kolei gniezno Zgłoś komentarzMagnus Zetterstroem jeździł w Gnieźnie przez 2 sezony w 2006 a potem w 2012
-
Ronaldo Mariusz Zgłoś komentarzZ Maxem to chyba wcisneli SF bo nie pamietam kiedy jechał w Polskiej lidze, Poza tym Szczesliwego Nowego Roku dla kolegów i kolezanek z forum miłej zabawy.
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarzw skandalu. Zostało im nadal pracować w tym sporcie jako szkoleniowcy gdyż wiedzę jaka mogą przekazać młodym adeptom jest duża.
-
yes Zgłoś komentarzŚwist 1968 - zakończył http://sportowefakty.w...pozegnanie
-
Leonidas spod Termopil 1 Zgłoś komentarzPatryk to dziecko wylane z kąpielą, gdyby zaczynał w klubie w którym dba się o juniorów dziś jeździłby w GP
-
Anna Frąckowiak Zgłoś komentarzNajbardziej oczywiście będzie mi brakowało Krystiana,ale każdego z wymienionych wyżej żużlowców również.