Żużel. Grand Prix. Czekano na to cztery lata. Maksymalny Leon Madsen dołączył do legend
Tomasz Janiszewski
Nicki Pedersen (Dania) - Lonigo 2007, Praga 2007
Od razu na "dzień dobry" zakomunikował rywalom, że mogą walczyć jedynie o srebro. We Włoszech odstawiał ich wszystkich na kilkadziesiąt metrów, dominując niepodzielnie. W kolejnej rundzie we Wrocławiu przegrał tylko jeden bieg i stało się jasne, że na niego siły nie będzie żadnej. Duńczyk wyprzedził epokę pod względem technicznym, mając pod sobą motocykle szybkie niczym bolidy F1. Drugi komplet punktów zdobył w lubianej przez siebie Pradze. Leigh Adams osiągnął życiową formę, ale w starciu z Pedersenem nie miał szans. Złoto zdobył ze 196 punktami, a w kolejnym sezonie, choć już nie tak doskonałym, obronił koronę.
CZYTAJ WIĘCEJ: Bartosz Zmarzlik indywidualnym mistrzem świata 2019 (galeria)
Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
-
siber Zgłoś komentarzgłąba ?!
-
gorzowianin z Mazowsza Zgłoś komentarzzawodników. A jak przyczyna. Bo takie komentarze zwiększają ilość kłócących się, a za razem ilość komentarzy. W relacjach na żywo 1/3 komentarzy nie powinna ujrzeć światła dziennego.
-
SebiX CKM Zgłoś komentarzrozumiem usuwanie komentarzy obraźliwych lub zawierających wulgaryzmy... A... bez sensu. Pudelek w sportowym wydaniu...