Żużel w obrazkach. Król Bartosz. Nikomu się tak nie należało złoto, jak właśnie jemu
Dawid Borek
Wzruszony mistrz
- Brzmi to wspaniale. Nie wiem, co powiedzieć. W zawodach wkradły się nerwy, bo regulacja motocykli mi nie spasowała i nieco uciekła. Nie wiedziałem jak jechać szybko. Półfinał był na zasadzie wszystko albo nic. Dobrze, że wszystko się ułożyło w tym najważniejszym momencie - mówił na gorąco Zmarzlik przed kamerami Canal+.
Podczas telewizyjnej rozmowy aż popłakał się ze szczęścia. - Zawdzięczam to mamie, tacie, dziadkom. Bez nich nie byłbym w tym miejscu. Sam najlepiej wiem, ile we mnie włożyli i zainwestowali - komentował ze łzami w oczach.
Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
gorzowianin z Mazowsza Zgłoś komentarzjazdę nie może sobie pozwolić między innymi Gollob , czy Holta. Trener puszcza na tor 13 letniego Bartka. Ten płynnie objeżdza cztery okrążenia toru. Tomek i inni bardzo zaskoczeni.