Żużel. Motoarena to już kawał historii cyklu Grand Prix. Dziesięć turniejów w Toruniu spięło się piękną klamrą

Na salony Grand Prix wdarła się przebojem. Motoarena w Toruniu od samego początku potrafiła być dla polskiego kibica szczęśliwa. Począwszy od 2010 roku, przez kolejne lata raczyła nas wyjątkowymi wydarzeniami. A w tym szczególnie fantastycznym.

Tomasz Janiszewski
Tomasz Janiszewski

Najpiękniejszy obiekt świata od razu stał się jedną z wizytówek cyklu

Wybudowana w dziesięć miesięcy Motoarena im. Mariana Rosego została oddana do użytku w maju 2009 roku podczas meczu ligowego miejscowej drużyny z rywalem z Leszna (48:42). Okrzyknięty najpiękniejszym i najnowocześniejszym typowo żużlowym stadionem na świecie z miejsca stał się kandydatem do goszczenia najważniejszego cyklu. Mający 15 500 miejsc siedzących obiekt, dzięki toruńskiemu ratuszowi szybko dogadał się z promotorami Grand Prix i zawody z udziałem najlepszych pojawiły się już w drugim roku jego istnienia.

Na Motoarenie co roku wygrywa inny zawodnik. Na liście triumfatorów znajdują się (w kolejności chronologicznej): Tomasz Gollob, Andreas Jonsson, Antonio Lindbaeck, Adrian Miedziński, Krzysztof Kasprzak, Nicki Pedersen, Niels Kristian Iversen, Patryk Dudek, Tai Woffinden i Leon Madsen. Przez pierwszych osiem edycji na podium zawsze stawał minimum jeden Polak. Nierzadko to tutaj rozdawane są medale za cały sezon. Inne ciekawostki i tzw. "pigułka" podsumowująca dotychczasowe toruńskie rundy GP na kolejnych stronach.

CZYTAJ WIĘCEJ: Jimmy Nilsen: Żużel zmienił się o 180 stopni (wywiad)

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy w 2020 roku masz zamiar wybrać się na turniej Grand Prix do Torunia?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (8)