Żużel. Okienko głośnych powrotów. Rekordzista po dwóch dekadach, wychowankowie po przejściach
Wiktor Kułakow (Apator Toruń) - poprzednio 2014
Do Grodu Kopernika trafił jako nieopierzony 19-latek, chcący chłonąć jak gąbka doświadczenia z pracy z najlepszymi na świecie. W ówczesnym Unibaksie spotkał się bowiem z prawdziwym gwiazdozbiorem i choć szans na jazdę nie miał żadnych (wskutek kontuzji innych wystąpił jednak w czterech spotkaniach), to podpatrywanie Golloba, Sajfutdinowa, Warda, Holdera, czy Miedzińskiego na pewno zaprocentowało. Wraca po pięciu sezonach spędzonych w Tarnowie i Bydgoszczy, gdzie dojrzał, nabrał pewności i poukładał warsztat (silniki szykuje mu Ryszard Kowalski). Ba, wraca do Torunia jako najlepszy żużlowiec Nice 1.LŻ w 2019 roku.
CZYTAJ WIĘCEJ: Kułakow nadzieją Apatora na awans. Bajerski nie ma powodów do obaw
-
Lukim81Pomorskie-Śląskie Zgłoś komentarztych ostatnich którzy mieli przyjemność ścigać się z takimi tuzami jak Rickardsson,Crump, Gollob, Adams.
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarzskładu wyjazdowego.Może pójść na pożyczkę. Holta wiele już pisano na ten temat ,Jeżeli nie poprawi skuteczność na torze będzie bocznica.
-
Angrift Zgłoś komentarzRune Holta.To on wypasal dinozaury pod Czestochowa już w Jurze.Byl tez nadzieja p.Terminskiego na utrzymanie w ekstralidze.Dinozaury wymarly jak nadzieje p.Terminskiego.
-
Angrift Zgłoś komentarzekstraliga to za wysokie progi.