Żużel. Co trzeba ratować w czasach zarazy? Priorytetem cztery ligi i dwa cykle

Dawid Borek
Dawid Borek

Liga duńska

Dania uchodzi za kopalnię żużlowych talentów. Duńczycy mogą chwalić się dobrze rozwiniętym systemem szkolenia, którego podstawą jest miniżużel. Gdyby teraz zakręcić kurek z duńskimi talentami, ucierpiałby na tym nie tylko żużel w Danii, ale na całym świecie. Także w Polsce, w której przecież żużlowców z kraju Hamleta nie brakuje.

Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • Goldi Zgłoś komentarz
    Bardzo słabo widzę żużel w tym roku, bardzo
    • yes Zgłoś komentarz
      Myślę, że one sport jest na dalszym miejscu, a przynajmniej nie musi być na świecie w składzie czołówki. Koszula jest bliższa ciału - kto inny może mieć inną koszulę lub inne
      Czytaj całość
      odzienie...