Tyson Fury przeszedł do historii. Oto największe sensacje zawodowego boksu!

Piotr Jagiełło
Piotr Jagiełło
Lewis dał się zaskoczyć "Rockowi"
Hasim Rahman vs Lennox Lewis 

Data 22 kwietnia 2001
Stawka Pasy mistrza świata WBC, IBF i IBO w wadze ciężkiej
Wynik Zwycięstwo Rahmana przez nokaut w 5. rundzie

  Lewis uznawany był za wyraźnego faworyta w starciu z amerykańskim pretendentem. Był wówczas absolutnym królem wagi ciężkiej, po tym jak dwa lata wcześniej uporał się z Evanderem Holyfieldem. Za sobą miał serię pewnych zwycięstw nad Michaelem Grantem, Fransem Bothą i Davidem Tuą.

"The Rock" z kolei nie był traktowany poważnie, w jego rekordzie próżno było szukać wybitnych nazwisk, a sam był nokautowany przez Olega Maskajewa i wspomnianego Tuę. Zamiast spacerku dla Lewisa była mordercza bitwa, w której boleśnie poległ, nadziewając się na piorunujący prawy sierpowy. Siedem miesięcy później wziął udany rewanż.

Polub Sporty Walki na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
  • Penhal Zgłoś komentarz
    Największą sensacją była porażka Mike z Dauglasem
    • Randy Zgłoś komentarz
      Brawo Fury należało sie kacapowi !!!
      • piotruspan661 Zgłoś komentarz
        Takich efemeryd, jak Fury była cała fura w historii boksu. Polegnie w pierwszej obronie tytułu...no chyba, że za przeciwnika będzie miał jakąś Szpilkę, czy innego podobnego patałacha,
        Czytaj całość
        a to przy szwindlach w rankingach jest możliwe.