Bokserskie furie - Mike Tyson w amoku powiedział "Zjem twoje dzieci". Wybuchła gigantyczna zadyma

Piotr Jagiełło
Piotr Jagiełło
Mike Tyson po szamotaninie z Lennoxem Lewisem

Amok "Bestii"

Mike Tyson w latach swojej sportowej kariery zyskał miano "najniebezpieczniejszego człowieka na ziemi". Agresją kipiał nie tylko między linami, ale także w wielu innych okolicznościach. Festiwal nienawiści z udziałem Amerykanina obserwowaliśmy przy okazji potyczki z Lennoxem Lewisem z 2002 roku.

- Idę po ciebie. Jestem okrutny. Chcę wyrwać mu serce i nakarmić go nim. Chcę zjeść jego dzieci - mówił w totalnym amoku Tyson podczas konferencji prasowej. I na spotkaniu z mediami doszło do zamieszek z udziałem bokserów wagi ciężkiej. Prowodyrem był oczywiście najmłodszy mistrz świata w historii wagi ciężkiej, który rzucił się na boksera z Wielkiej Brytanii. Po chwili sam wylądował na podłodze i był okładany pięściami.

Zła krew między bokserami była tak stężona, że wprowadzono szczególne środki bezpieczeństwa. Nawet na ringu, przed wybiciem pierwszego gongu, obu krewkich wojowników oddzielał kordon ochroniarzy. W sportowej rywalizacji Tyson nie miał szans i został znokautowany w ósmej rundzie.

Po latach Mike Tyson bardziej pamiętany jest z...?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Walki na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • Janusz Nossek Zgłoś komentarz
    dupa tam sędziowie liczy się kasa i zakłady a reszta byle nie wykryli