Gladiator boksu zmierza po 20. nokaut. Rozsiał terror w wadze ciężkiej
"Cios wyprowadzony z piekła"
- Jeden strzał, jeden zabity, jedyna szansa. Nie będzie wymówek - powtarzał jak mantrę Władimir Kliczko przed walką z Anthonym Joshuą. Ukrainiec, przez lata dominator królewskiej kategorii wagowej, przystępował do tego pojedynku z pozycji pretendenta. Zupełna nowość, a głód tytułu sprawił, że 40-letni weteran z Kijowa wypracował wybitną formą.
Starcie młodego lwa ze starym lisem było najlepszą walką wagi ciężkiej w ostatniej dekadzie. Takiej ringowej wojny chyba nie spodziewał się nikt. Joshua padł na deski w szóstej rundzie i ocierał się o bolesną porażkę przed czasem. W sobie tylko znany sposób wyszedł z kryzysu, a Kliczko nie dobił rannego rywala. Za to spotkała go okrutna kara.
"AJ" cudownie zmartwychwstał, otrząsnął się po zbieranym laniu i wykończył "Doktora" w wielkim stylu w 11. rundzie. Decydujący o losach batalii cios podbródkowy wyprowadził chyba z piekła - pisałem w tekście o Mesjaszu tej dywizji. Komentator brytyjskiej telewizji Sky Sports w trakcie ekscytującej batalii niemal stracił głos i ostatkiem sił krzyczał:
- Coś niewiarygodnego! To jest nieprawdopodobne, proszę państwa! Kliczko walczy o przetrwanie, ledwo stoi na nogach. Zostawia w ringu całe serce, ale jest okropnie zraniony. Co za serce Kliczki, ale walka zostaje przerwana! Nowy rozdział w nowej erze wagi ciężkiej. Wstał z desek, by znokautować Ukraińca. Co za walka, co za noc, co za zwycięstwo! - mówił zachrypniętym głosem. Legendarną walkę na całym świecie oglądały setki milionów widzów.
-
Marcin Ch Zgłoś komentarz"rozsiał terror" mój ty smutku,co za debilny tekst
-
antoni73 Zgłoś komentarzmial racje sprawdzilo sie 2 metry wzrostu budowa ciala gladiator same miesnie sila poterzna, wykrztalcony , nic mu nie brakuje. polska moze tylko zazdroscic ze nie ma takiego utalentowanego biesciarza. ale wazne jest to ze mamy mistrza w europie w braterskim panstwie.