Oni byli najlepsi w polskiej lidze, oto nasze wybory!
Redakcja WP SportoweFakty wybrała najlepszych koszykarzy (i trenera) rundy zasadniczej w Energa Basket Lidze. MVP trafiło w ręce zawodnika, który ma... w przyszłości grać w reprezentacji Polski. Sprawdź, kogo wybraliśmy!
Najlepszy trener w lidze: Mantas Cesnauskis
Tutaj nie ma żadnych wątpliwości. Mantas Cesnauskis - mimo że był to dla niego debiutancki sezon na parkietach Energa Basket Ligi - wcale nie za duże pieniądze zbudował fantastyczną drużynę, która zajęła 1. miejsce po fazie zasadniczej. Nikt się tego nie spodziewał, słupszczanie wszystkich zaskoczyli: kibiców, ekspertów i tych, którzy tę ligę tworzą na co dzień. Aż trudno w to uwierzyć, ale 40-latek nie pomylił się przy żadnym transferze obcokrajowca! Wszyscy okazali się bardzo dobrymi strzałami, zaczynając od Williama Garretta (najdroższy gracz, z przeszłością w NBA), a kończąc na Marcusie Lewisie, który do Słupska trafił w trakcie rozgrywek. Do tego świetnie potrafił wykorzystać potencjał Polaków, którzy wcześniej nie odgrywali wielkich ról w polskiej lidze (Witliński, Musiał czy Słupiński).
- Nie mieliśmy wielkich pieniędzy, ale zależało mi na tym, by mieć w zespole pokornych i charakternych koszykarzy. Nie mogłem się pomylić, bo margines był niewielki. Nie mogliśmy po miesiącu stwierdzić, że zawodnik nam nie pasuje, bo nie było na to pieniędzy - mówi Cesnauskis, który w fazie zasadniczej wygrał 23 z 30 meczów.
Inne typy: Przemysław Frasunkiewicz (2. miejsce, Anwil - 22:8), Igor Milicić (3. miejsce 22:8) i Ivica Skelin (7. miejsce, 17:13).
Trener kadry Polski: Pokora jest w mojej kieszeni [WYWIAD]
Tak właśnie wygląda "polskie piekiełko". Wrze w środowisku
-
Lubuszanin. Zgłoś komentarzApić dopiero w playoffach pokaze na co go stac+ Marble i Nanadić = final.Nie wierzyta?-zobaczyta