Ci Polacy są do wzięcia. Na liście duże nazwiska!
Aleksander Dziewa
Kolejny reprezentant Polski na liście: "Polacy do wzięcia". To Aleksander Dziewa, jeden z najlepszych Polaków w Energa Basket Lidze. 25-latek, który ma za sobą dwa sezony w EuroCupie (zebrał cenne doświadczenie), zamierza opuścić PLK i przenieść się do mocniejszej ligi zagranicznej. W grę wchodzi kilka krajów - m.in. Hiszpania, Francja czy Niemcy.
Warto dodać, że już przed tym sezonem miał konkretną ofertę z Francji, ale ostatecznie został w Śląsku. - Prawdą jest jednak, że powoli pomysł, by spróbować sił w innej lidze mi się klaruje - mówił ostatnio w rozmowie z portalem "SuperBasket".
Słyszymy, że władze Śląska Wrocław chcą za wszelką cenę zatrzymać Dziewę w swoich szeregach, mają mu zaproponować nową umowę. Czy Polak zdecyduje się przyjąć tę ofertę?
Warto przy okazji dodać, że inny gracz Śląska, Łukasz Kolenda, także wyraża chęć spróbowania swoich sił w klubie zagranicznym (ma ważny kontrakt na następny sezon, ale ma opcję buy-outu - konkretna kwota wpisana). - Jestem gotowy i bardzo chciałbym wyjechać. Po zdobytym mistrzostwie powinno być mi nieco łatwiej o pracę w klubie zagranicznym - podkreśla zawodnik.
Na pozycji Dziewy do wzięcia wśród Polaków są m.in. Mikołaj Witliński (bardzo udany sezon w Słupsku - czeka na oferty), Geoffrey Groselle (odejdzie z Legii), Adrian Bogucki, Damian Kulig (negocjuje nową umowę ze Stalą), Łukasz Frąckiewicz (kilka klubów się nim interesuje - m.in. Start czy PGE Spójnia), czy... powracający do koszykówki Jakub Parzeński. Być może dostępny na rynku będzie także Dawid Słupiński, który ma co prawda ważny kontrakt z Anwilem Włocławek, ale klub ma do 10 czerwca opcję rozwiązania jego umowy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro szaleje! "Mamba na koniec"PGE Spójnia buduje skład. Klub chce grać w ENBL
Dawid Słupiński: Anwil ma priorytet
-
Horochów Zgłoś komentarzRaczej żadnego tutaj z wymienionych nie widziałbym w drużynie. To chłam.
-
ABC- prawdziwy Zgłoś komentarzDwa nazwiska robią na mnie jakiekolwiek wrażenie. Żołnierz i Mazurczak. Reszta nie jest warta zachodu i pieniędzy jakie żądają
-
Laroslaw Zgłoś komentarzPluta potrafić ukręcić bicz z piasku i będzie to robił coraz lepiej. Back step ma czadowy i to zawodnik który w nie Sopocie doda kilka biletów na trybunach.
-
Armia Obca Wschód Zgłoś komentarzznane ale do dużych to im daleko. Sorry.