Ich w PLK już nie zobaczysz. Te gwiazdy mają już kontrakty w innych ligach

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

To już pewne. Orlen Basket Liga w nowym sezonie straci wiele ze swoich gwiazd. Tacy gracze, jak Christian Vital czy Aigars Skele mają już nowych pracodawców. Kogo jeszcze nie będzie?

1
/ 5

Zac Cuthbertson (King Szczecin)

28-latek dwa ostatnie sezony spędził w Kingu Szczecin i miał olbrzymi wkład w to, że zespół sięgnął po mistrzostwo i wicemistrzostwo Polski.

- Jeśli pojawi się satysfakcjonująca oferta, to nie widzę przeciwwskazań. Szanuję ten klub, trenera, kibiców i miasto. Ten klub wiele mi dał! - mówił jeszcze niedawno w rozmowie z zkrainynba.com.

Teraz już jednak wiadomo, że słynącego z wszechstronności i dobrej defensywy Amerykanina ani w Kingu, ani w Orlen Basket Lidze już nie będzie. Zawodnik związał się z francuską ekipą Elan Chalon, 14. ekipą poprzedniego sezonu ligi LNB Elite.

2
/ 5

Christian Vital (Legia Warszawa)

27-letni rzucający stołecznej ekipy bez dwóch zdań był jednym z najlepszych zawodników Orlen Basket Ligi. Potrafił zaaplikować rywalom 43 punkty, rzucić rywali na kolana czy... "zagadać na śmierć". Jego grę oglądało się z przyjemnością.

Jego przygoda z Legią i naszą ligą skończyła się jednak szybko, bo po zaledwie jednym sezonie. Wybrał grę w zdecydowanie mocniejszej lidze i przeniósł się do Włoch.

Bertram Yachts Derthona Tortona - właśnie to nowy pracodawca Amerykanina, który ze średnią 19,7 punktu był czwartym strzelcem OBL. Dodawał do tego 4,2 zbiórki, 3 asysty i 2,1 przechwytu, a z Legią świętował też zdobycie Pucharu Polski.

3
/ 5

Devon Daniels (PGE Spójnia Stargard)

Miał doskonałe wejście do ligi, będąc długo na szczycie klasyfikacji lidera strzelców. Devon Daniels był jednym z tych zawodników, którzy zaprowadzili PGE Spójnię Stargard niemal po medal. Niemal, bowiem rozgrywki zespół zakończył na czwartym miejscu.

Doskonałe minięcie, rzut z półdystansu, atletyzm - Daniels potrafił zyskać sympatię fanów nie tylko dużą ilością zdobywanych punktów, ale i efektownymi lotami nad obręczami.

Po zakończonym sezonie amerykański łowca punktów szybko znalazł nowe miejsce pracy - sezon 2024/2025 spędzi w serbskiej drużynie KK Spartak Office Shoes Subotica.

4
/ 5

Aigars Skele (Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski)

Był wielkim liderem Stali, kandydatem do tytułu MVP rundy zasadniczej. Aigars Skele był najważniejszą postacią ostrowskiego klubu, jedną z największych gwiazd Orlen Basket Ligi. Notował 15,7 punktu, 9 asyst i 4,2 zbiórki.

Przedstawiciele Arged BM Stali chętnie widzieliby go w dalszym ciągu w swoim składzie, ale Łotysz swoimi występami zapracował na podwyżkę, której "Stalówka" spełnić nie była w stanie. Efekt? Skele po dwóch latach opuszcza zespół i wraca do Niemiec.

Jego nowym pracodawcą będzie Rostock Seawolves. Tam zagra pod wodzą polskiego trenera Przemysława Frasunkiewicza i również w tym zespole powinien pełnić rolę wielkiego lidera. W Ostrowie Wielkopolskim z pewnością będą tęsknić...

5
/ 5

Paul Scruggs (Trefl Sopot)

Jedna z najważniejszych postaci w mistrzowskim składzie Trefl Sopot. Doskonały w defensywie, skuteczny w ofensywie. Miał być jednym z dwóch zawodników zagranicznych, którzy zostaną w składzie.

"Amerykański obwodowy otrzymał od Trefla Sopot propozycję nowego kontraktu, ale nie przyjął jej" - napisano w klubowym komunikacie.

Władzie Trefla zaproponowały podwyżkę, ale Scruggs ostatecznie obrał kierunek na Izrael, gdzie związał się umową z Hapoelem Beer Sheva.

ZOBACZ WIDEO: Byliśmy na kebabie u Podolskiego. Tyle zapłaciliśmy

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)